Auto Świat Wiadomości Aktualności To nie byli policjanci, bo to byli przebierańcy

To nie byli policjanci, bo to byli przebierańcy

Autor Andrzej Karaczun
Andrzej Karaczun

Radomscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o podawanie się za funkcjonariuszy i usiłowanie wyłudzenia od kierowcy pieniędzy. Mężczyznom grozi do 10 lat więzienia.

To nie byli policjanci, bo to byli przebierańcy
Auto Świat
To nie byli policjanci, bo to byli przebierańcy

W niedzielny wieczór oficer dyżurny radomskiej policji otrzymał zgłoszenie od mężczyzny, iż został zatrzymany przez dwóch mężczyzn podających się za policjantów, którzy chcieli od niego łapówki. Zgłoszenie zostało potraktowane bardzo poważnie i w miejsce, na jedną ze stacji benzynowych na osiedlu Ustronie, gdzie miał oczekiwać pokrzywdzony zostali wysłani policjanci.

Funkcjonariusze zastali na miejscu 24-letniego mężczyznę oraz jego 15-letniego siostrzeńca. Jak mówił mężczyzna, kilkanaście minut wcześniej wjeżdżając na teren sklepu nocnego przy ul. Kwiatkowskiego został zatrzymany przez nieoznakowanego zielonego busa z błyskającym na dachu niebieskim światłem. Według jego relacji kierowca busa miał pokazać legitymacje policyjną, a następnie oświadczyć, że popełnił wykroczenie jazdy na światłach przeciwmgielnych, za co miał otrzymać mandat w wysokości 500 zł i 5 punktów karnych. Nieznany mężczyzna miał zamiast mandatu zaproponować łapówkę w wysokości 200 zł. Gdy zgłaszający odmówił przekazania łapówki oraz oświadczył, że osoba podająca się za policjanta jest pijana, pasażer busa zaczął go szarpać.

Mężczyźnie udało się oswobodzić i odjechać w kierunku osiedla Ustronie, gdzie o zdarzeniu powiadomił policję. Funkcjonariusze z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego KMP Radom natychmiast pojechali na ul. Kwiatkowskiego, gdzie rzeczywiście przy sklepie stał zielony vw transporter. Policjanci zastali tam też dwóch mężczyzn, jak się później okazało kierowcę i pasażera busa. Obaj nie chcieli okazać się dokumentami tożsamości i nie chcieli wykonywać poleceń wydawanych im przez policjantów. Na miejsce przyjechał kolejny patrol policji. Obu mężczyzn zatrzymano i osadzono w policyjnym areszcie. Zatrzymanymi okazali się 23- i 28-latek. Obaj byli pijani - mieli po prawie półtora promila alkoholu w organizmie.

Policjanci zabezpieczyli ich samochód. Sprawą zajęli się policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego KMP Radom. Mężczyźni będą musieli tłumaczyć się z przestępstwa podawania się za policjantów oraz usiłowania oszustwa, za co grozi nawet 10 lat więzienia.

Osoby, które w ostatnim czasie mogły zostać w ten sposób oszukane przez mężczyzn poruszających się zielonym vw busem mogą zgłaszać się do Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego KMP Radom pod nr tel. 048 345-31-67.

Przypominamy, że umundurowany policjant w warunkach dostatecznej widoczności wydaje sygnały tarczą do zatrzymywania pojazdów lub ręką, a w warunkach niedostatecznej widoczności posługuje się latarką z czerwonym światłem albo tarczą do zatrzymywania pojazdów ze światłem odblaskowym lub czerwonym.

Policjant po cywilnemu może zatrzymać kierowcę przez całą dobę, ale wyłącznie na obszarze zabudowanym i tylko za pomocą tarczy do zatrzymywania pojazdów, a w warunkach niedostatecznej widoczności – latarką ze światłem czerwonym albo tarczą ze światłem odblaskowym lub czerwonym.

Jak się zachować podczas kontroli? Przede wszystkim należy się zatrzymać i trzymać ręce na kierownicy. Nie należy wysiadać, chyba że zażąda tego funkcjonariusz. Na polecenie policjanta trzeba wyłączyć silnik i włączyć światła awaryjne.

Jeszcze zanim okażemy policjantowi wszystkie niezbędne dokumenty, warto sprawdzić tożsamość i legitymację służbową funkcjonariusza. Policjant w mundurze okaże nam legitymację kiedy tego zażądamy, a bez munduru – zrobi to bez wezwania.

Źródło: KGP, MKWP Radom

Autor Andrzej Karaczun
Andrzej Karaczun
Powiązane tematy:
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków