Jak poinformował w poniedziałek PAP rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej ppor. Piotr Zakielarz, do zdarzenia doszło w sobotę podczas kontroli samochodów wyjeżdżających na Ukrainę przez drogowe przejście graniczne w Korczowej.
"Do odprawy zgłosił się 41-letni obywatel Ukrainy kierujący Toyotę C-HR hybrid na ukraińskich numerach rejestracyjnych" – przekazał ppor. Zakielarz.
Strażnicy graniczni w czasie weryfikacji legalności pochodzenia auta ustalili, że od grudnia 2019 r. jest ono w zainteresowaniu niemieckich służb w związku ze zgłoszoną kradzieżą.
Dalszy ciąg tekstu pod materiałem wideo:
"Kierujący był kompletnie zaskoczony sytuacją twierdząc, że auto kupił legalnie na terytorium swojego kraju" – dodał rzecznik BiOSG.
Pojazd o szacunkowej wartości 100 tys. złotych oraz kierowca zostali przekazani policji z Radymna, która prowadzi dalsze postępowanie w sprawie.
Ppor. Zakielarz podał, że od początku 2022 r. funkcjonariusze Straży Granicznej z Podkarpacia zatrzymali samodzielnie lub przy współpracy z innymi służbami ponad 80 pojazdów pochodzących z przestępstwa. Ich łączna szacunkowa wartość to prawie 5,8 mln złotych. (PAP)
autorka: Agnieszka Pipała
api/ mark/