Każdy, kto jechał kiedyś autostradą A4, na pewno to widział. Co kryje się pod kilkunastoma kopułami?

• Zachęcamy do oddawania głosów w ankiecie, która znajduje się pod artykułem
• Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu

Greckie studio zbudowane z kamienia, w którym nagrywał m.in. Justin Bieber, islandzki domek Sigur Rós, 550-tonowy statek, który gościł Skeptę, a wśród nich futurystyczny kompleks Alvernia Studios pod Krakowem - taką listę fantastycznych miejsc, w których można nagrywać muzykę, stworzyło BBC

- czytamy w archiwalnym artykule na Noizzie.

W tym zdaniu kryje się odpowiedź na pytanie, co znajduje się pod kopułami przy autostradzie A4.

fot. J.Bednarczyk, PAP, na zdj. siedziba Alvernia StudiosŻródło: Onet

Kopuły przy A4 - co się pod nimi kryje

To miejsce powstało z inicjatywy założyciela RMF FM Stanisława Tyczyńskiego. Obiekt Alvernia Studios składa się kilkunastu studiów zdjęciowych, filmowych i nagraniowych. W 2015 r. firma produkcyjna Tyczyńskiego mocno ograniczyła działalność. Zwolniono wówczas większość pracowników studia. Dwa lata później Alvernia Studios zostało kupione przez Gremi Media.

Jak czytamy w opisie na stronie studia, Alvernia Studios to największe i najnowocześniejsze studio filmowe w Polsce. Wytwórnia łączy kompleksowe usługi filmowe z inwestycjami we własne produkcje i koprodukcje. Studio produkuje filmy fabularne przeznaczone do międzynarodowej dystrybucji, projekty muzyczne i reklamowe oraz uczestniczy w produkcji gier wideo. Do ważniejszych realizacji należą między innymi:

• „Bhaag Milkha Bhaag”, reż. Rakeysh Omprakash Mehra (Indie, 2013),
• „Gorejący Krzew”, reż. Agnieszka Holland (Czechy, 2013),
• „Arbitraż”, reż. Nicholas Jarecki (USA-Polska, 2012),
• „Droga na drugą stronę”, reż. Anca Damian (Rumunia-Polska, 2011),
• „Essential Killing”, reż. Jerzy Skolimowski (Irlandia-Norwegia-Polska-Węgry, 2010).