Pamiętacie markę Datsun? Nissan pamięta. Niestety zastąpił ją w latach 80. Media donoszą, że marka Datsun powróci i będzie oferować tańsze samochody na rynkach rozwijających się. Ale Datsun to nie wyjątek.

Audi

Bezdyskusyjnie, wznowiona marka Audi odnosi największe sukcesy na rynku. Obecna nazwa koncernu nie była stosowana od 1932 roku, kiedy to doszło do połączenia się firm samochodowych Audi, DKW, Horch i Wanderer, pod znakiem czterech pierścieni i pod nazwą Auto Union. Dopiero w 1964 roku, Volkswagen,  podejmując jedną z najlepszych decyzji, ponownie przywrócił markę Audi do życia.  Podążając za sloganem Vorsprung Durch Technik (Przewaga Dzięki Technice), marka zaczęła odnosić spektakularny sukces. Dzisiaj jest numerem jeden na rynku producentów samochodowych.

Audi A1 Sportback Foto: Onet
Audi A1 Sportback

MG

Marka samochodów MG może poszczycić się pierwszym miejscem w kategorii największej ilości upadków i wzlotów na rynku motoryzacyjnym. W 1980 roku zakończyła się produkcja modelu MGB, który nie pozostawił żadnego następcy. W latach (1982-1991) powstały jeszcze samochody Metro i Maestro. MG powróciło ponownie w 1992 roku, produkując samochód RV8, a następnie model MGF. W 2005 roku właściciel marki MG Rover ogłosił bankructwo. Markę w 2007 roku przejęła firma Nanjing Automobile Group, która wznowiła produkcję samochodów MG w Chinach.

Abarth

Marka Abarth przestała istnieć w 1971 roku, kiedy to weszła w skład koncernu Fiata. Fiat dość długo ignorował znaczek czarnego skorpiona. Dopiero w 2007 roku zdecydował się o przywróceniu marki. Od tego momentu logo Abarth firmowało usportowione samochody Fiata. Sygnowanym logiem czarnego skorpiona był np. Fiat Stilo. Obecnie uzbrojone w znak skorpione są modele 500 i Punto Evo.

Abarth 500C esseesse Foto: Onet
Abarth 500C esseesse

Bugatti

Marka Bugatti również miała swoje wzloty i upadki. Od początku swojego istnienia powracała do życia aż cztery razy: w 1955, 1965, 1991 i 1998 roku. W 1991 roku do życia przywrócił ją włoski przedsiębiorca Romano Artioli, który, w 110. rocznicę urodzin założyciela Bugatti - Ettore Bugatti (urodzony w 1881 roku), zaprezentował supersportowy model Bugatti EB110. W 1995 roku zdecydowano jednak o zamknięciu przedsiębiorstwa. Do życia markę przywrócił dopiero Volkswagen, który w 1998 roku nabył prawa do jego znaku handlowego.

Spyker

Niewiele osób spoza Holandii zna prawdziwą historię marki Spyker (dla przypomnienia, firma produkowała luksusowe samochody w latach 1899-1926).  Wiele osób kojarzy tę nazwę wyłącznie z działającą od 1999 roku firmą Spyker Cars. Nie bez powodu. Obecnie działająca firma przejęła w 1999 roku prawa do nazwy Spyker, a oprócz logo, zaczerpnęła również styl produkowanych w pierwszej połowie lat 20. samochodów. Spyker Cars miał jednak dalekosiężne ambicje. W 2006 kupił również zespół Formuły 1, a w 2010 roku przejął szwedzką markę Saab.

Gordini

Francuzi nie słyną raczej z produkcji samochodów sportowych, za jednym wyjątkiem. Amédée Gordini produkował w latach 50. pojazdy, które brały udział w wyścigach Formuły 1 oraz Le Mans. Sukcesy marki dostrzegł koncern Renault, który zatrudnił firmę do produkcji sportowych modeli Renault Dauphine, Renault 8, Renault 12. Znak Gordini firmował jeszcze samochody w latach 70. Później na długo zapomniano o marce. Przypomniano o niej dopiero w 2010 roku, kiedy Renault wprowadził na rynek nową gamę samochodów: Twingo, Clio i Wind, pomalowanych na charakterystyczny niebieski kolor oraz białe paski symbolizujące Francję.

Maybach

Ponowne przywrócenie do życia marki Maybach zaskoczyło wszystkich. Znana z produkcji luksusowych samochodów w latach 20. i 30. marka została przywrócona do życia w  2002 roku przez koncern Mercedesa, który na Manhattanie w Nowym Jorku zaprezentował modele Maybach 57 oraz 62. Firma działała z powodzeniem przez 10 lat.

Maybach 57 Foto: Onet
Maybach 57

Invicta

Pojawienie się Invicty na rynku było nie lada zaskoczeniem, zwłaszcza, że ostatni sportowy samochód marki powstał przed wybuchem II wojny światowej. Tymczasem w 2003 roku na rynek trafił model S1. Brytyjskie coupe napędzane było silnikiem Forda Mustanga o mocy 320 KM, później pojawiła się nowa wersja z mocą zwiększoną do 600 KM.

Cord

Amerykańskie przedsiębiorstwo produkujące samochody osobowe zostało założone w 1929 roku i istniało do roku 1937. Próbę ponownego przywrócenia do życia marki podjęło przedsiębiorstwo The Cord Automobile Company z Tulsy, w stanie Oklahoma. W 1964 roku firma, owszem, wróciła, ale tylko na dwa lata.

Duesenberg

Jedna z największych amerykańskich marek (firma istniała w latach 1919-1937), reaktywowana była co najmniej sześć razy. Po II wojnie światowej kilkakrotnie próbowano przywrócić do życia markę Duesenberg, ale bez większych sukcesów. Dopiero w połowie lat 60. Fritz Duesenberg, syn jednego z założycieli firmy, przygotował prototyp samochodu, zaprojektowany przez Virgila Exnera (byłego projektanta Chryslera), niestety samochód nigdy nie trafił do produkcji.

Connaught

W 2004 roku reaktywowano brytyjską markę zajmującą się produkcją samochodów wyścigowych - Connaught, o której chyba każdy zdążył już zapomnieć (ostatni samochód marki wyszedł w 1957 roku). Firma w XXI wieku powróciła na rynek z modelem Type-D, wyposażonym we własnej konstrukcji, 2.0-litrowy silnik hybrydowy V10.

Stutz

Amerykańskie przedsiębiorstwo zostało założone w 1911 roku, początkowo pod nazwą Ideal Motor Car Company, a rok później nazwa uległa zmianie na Stutz Motor Company i tak nazwane przedsiębiorstwo funkcjonował aż do 1935 roku. Reaktywacja firmy nastąpiła w latach 70. Model Stutz Blackhawk (jeden z samochodów Elvisa Presleya) produkowany był w latach 1971-1987, co przyczynia się do uznania firmy za jedną z najdłużej funkcjonujących po ponownym przywróceniu do życia.

Hispano-Suiza

Jeśli ktoś planuje reaktywację jakiejś firmy, powinien bezwzględnie upewnić się, że rzeczywiście ma prawo do używania nazwy marki. W 2010 roku podczas targów motoryzacyjnych w Genewie zaprezentowany został nowy samochód Hispano Suiza, wykonany na bazie supersamochodu Audi R8. Kiedy osoby, które miały właściwe prawa do marki, postraszyły producentów auta konsekwencjami prawnymi, ci odpowiedzieli, że ich nazwa samochodu nie ma nic wspólnego z dawną marką.