• W styczniu wzrosła liczba importowanych do Polski aut z zagranicy
  • Ponad połowa z nich pochodziła z Niemiec
  • Najczęściej sprowadzanymi modelami były: Opel Astra, Volkswagen Golf oraz Audi A4
  • Sprowadzamy nieco młodsze auta niż rok temu
  • Większość importowanych aut osobowych jest napędzana silnikami benzynowymi

Rok 2022 na rynku aut używanych był fatalny, w 2023 r. widać było pewne symptomy poprawy, a początek roku może napawać optymizmem – oczywiście tych, którzy cieszą się z większej podaży używanych aut na rynku.

Polska nadal jest krajem, do którego sprowadzanych jest więcej aut używanych niż nowych. W 2023 r. w Polsce zarejestrowano niespełna 540 tys. nowych aut i niemal 806 tys. aut z drugiej ręki. Dla wielu nabywców zakup auta używanego to jedyny sposób na zapewnienie sobie własnego środka transportu – na nowe samochody nadal często nas po prostu nie stać. W ciągu dwóch ostatnich lat nawet i na rynku aut używanych było kiepsko – kurs złotówki do euro i dolara był niski, a na rynkach, z których tradycyjnie sprowadzamy samochody używane, ich podaż była bardzo niska. To efekt m.in. pandemii COVID-19, kryzysu na rynku półprzewodników, napaści Rosji na Ukrainę. Wielu posiadaczy samochodów nie mogło wymienić ich na nowe auta, bo albo nie były one dostępne, albo nie było ich stać, albo odraczali zakupy ze względu na niepewną sytuację gospodarczą. Od kilku miesięcy sytuacja się jednak poprawia. Według danych zebranych przez SAMAR, od siedmiu miesięcy import aut do Polski sukcesywnie rośnie, co może wskazywać na to, że na rynkach zachodnich, a przede wszystkim w Niemczech, poprawia się podaż aut.

Olbrzymie wzrosty na rynku aut osobowych

W samym tylko styczniu zarejestrowano w Polsce 66 006 sprowadzonych z zagranicy aut osobowych i 6735 sprowadzonych aut użytkowych. W przypadku aut osobowych, taki wynik to wzrost aż o 44,3 proc. w porównaniu do danych sprzed roku. Na rynku sprowadzanych aut użytkowych wzrost też jest imponujący, choć nieco niższy: niemal 27 proc. rok do roku to świetny rezultat. Eksperci SAMAR-u prognozują, że jeśli trend ze stycznia się utrzyma, to na koniec roku realny będzie wynik na poziomie 870-900 tys. sprowadzonych aut.

Dobra wiadomość jest też taka, że poprawia się nie tylko ilość, ale i jakość sprowadzanych aut – w styczniu 2024 r. średni wiek takich pojazdów to 12,18 roku, czyli o ok. 9 miesięcy mniej w porównaniu do stycznia 2023. Ten wiek jest zawyżany przez auta osobowe z silnikami benzynowymi, które miały średnio 12,91 r., co i tak jest wynikiem o niemal rok lepszym niż w ubiegłym roku.

Opel Astra należy do najczęściej sprowadzanych aut używanych. Na podium są też Golf i Audi A4 Foto: Auto Świat
Opel Astra należy do najczęściej sprowadzanych aut używanych. Na podium są też Golf i Audi A4

Jeśli chodzi o samochody osobowe, to najwyraźniej wciąż najbardziej lubimy Volkswageny. Wśród najpopularniejszych modeli, obok Volkswagena Golfa, z niemal identycznymi wynikami mamy też Opla Astrę i Audi A4. Nic w tym dziwnego, bo to auta niezwykle popularne w Niemczech, skąd pochodzi ponad połowa sprowadzonych do Polski pojazdów.

Import używanych aut styczeń 2024
Kraj pochodzenia Liczba sprowadzonych aut
1. Niemcy 37 641 szt.
2. Francja 8 015 szt.
3. Belgia 5 273 szt.
4. Stany Zjednoczone 4 422 szt.
5. Holandia 3 768 szt.
6. Włochy 2 236 szt.
7. Szwecja 2 226 szt.
8. Dania 1 947 szt.
9. Austria 1 824 szt.
10. Szwajcaria 1748 szt.
11. Norwegia 679 szt.
12. Czechy 487 szt.
13. Kanada 469 szt.
14. Wielka Brytania 387 szt.
15. Finlandia 325 szt.
16. Luksemburg 272 szt.
17. Hiszpania 201 szt.
18. Litwa 143 szt.
19. Japonia 116 szt.
20. Słowacja 109 szt.
Auta osobowe sprowadzone w styczniu 2024: najpopularniejsze modele
Marka i model Liczba sprowadzonych aut
Opel Astra 1838
Volkswagen Golf 1760
Audi A4 1734
BMW serii 3 1349
Ford Focus 1263
Audi A3 1176
Volkswagen Passat 1097
Opel Corsa 1021
Ford Fiesta 967
Audi A6 960

Jeśli chodzi o samochody osobowe, to najwyraźniej wciąż najbardziej lubimy Volkswageny. Wśród najpopularniejszych modeli, obok Volkswagena Golfa, z niemal identycznymi wynikami mamy też Opla Astrę i Audi A4. Nic w tym dziwnego, bo to auta niezwykle popularne w Niemczech, skąd pochodzi ponad połowa sprowadzonych do Polski pojazdów.

Ranking najczęściej sprowadzanych aut osobowych
Marka Liczba sprowadzonych aut (styczeń 2024)
Volkswagen 6625
Ford 6278
Opel 6060
Audi 5672
BMW 4128
Renault 3205
Peugeot 3112
Mercedes 3028
Hyundai 2627
Toyota 2522

Wśród najpopularniejszych modeli aut w pierwszej dziesiątce nie ma żadnego auta, które nie byłoby albo niemieckiej marki, albo produkowane w Niemczech.

Benzyniaki górą, sześć razy więcej elektryków niż rok temu

Wśród sprowadzonych aut osobowych większość była napędzana silnikami benzynowymi (57,1 proc.), mniej było diesli (42,2 proc.), za to statystycznie były one wyraźnie młodsze od aut z silnikami benzynowymi. Za to samochody z napędem elektrycznym wciąż stanowią margines importu – było ich zaledwie 0,6 proc. To nadal śmieszna wartość, ale to też sześciokrotny wzrost rok do roku. No i importowane auta elektryczne były wyraźnie młodsze od pojazdów spalinowych, ich średni wiek to mniej niż 5 lat.

Auta dostawcze: Renault przed Volkswagenem

Osoby poszukujące aut do pracy mają najwyraźniej nieco inne preferencje niż nabywcy pojazdów osobowych. Tu na pierwszym miejscu uplasowało się Renault, znacznie wyprzedzając Volkswagena. Mercedes zajął dopiero szóste miejsce, za VW, Fiatem, Fordem i Oplem.

Renault Master to najchętniej sprowadzany dostawczak. Foto: Krzysztof Słomski / Auto Świat
Renault Master to najchętniej sprowadzany dostawczak.

Najpopularniejszym modelem wśród dostawczaków sprowadzanych w styczniu było Renault Master (549 sztuk), na kolejnych miejscach uplasowały się modele: Fiat Ducato (465 aut), Iveco Daily (442 szt.), Renault Trafic (411 szt.), VW Transporter (383 szt.), Mercedes Sprinter (381 szt.). Choć na rynku widać odwrót od aut z silnikami Diesla, to trend ten nie dotyczy aut dostawczych – tu nadal ponad 93 proc. sprowadzonych aut miało pod maską silnik wysokoprężny.