Kradzieże tablic rejestracyjnych, to plaga. Policjanci otrzymują codziennie wiele zgłoszeń kradzieży blach. Mogą one służyć złodziejom do kradzieży paliwa lub innych przestępstw, do których potrzebny jest samochód. Dla funkcjonariuszy to żadna nowość.
Jednak ten przypadek zapewne zaskoczył nawet samych mundurowych z posterunku policji z Wiązowny, którzy prowadzili sprawę. Musieli oni znaleźć złodzieja, który w jedną noc zdołał ukraść ponad 100 tablic rejestracyjnych.
Do kradzieży doszło w nocy z 5 na 6 grudnia, a sprawcą okazał się 18-letni mieszkaniec Józefowa. W toku postępowania mundurowi odkryli również, że pomagała mu przy tym osoba nieletnia. Policjantom udało się odnaleźć wszystkie skradzione tablice na posesji podejrzanego. Wśród nich była nawet tablica od auta zabytkowego.
Wartość strat wyniosła 6,4 tys. zł. Część ze skradzionych blach zdołała już wrócić do właścicieli, natomiast 18-latek został zatrzymany. Usłyszał zarzut kradzieży 105 tablic rejestracyjnych. Nie wiadomo po co potrzebował aż tak dużej liczby tablic. Wiadomo za to, że za ten czyn grozi mu do pięciu lat więzienia.