Jedną z podstawowych zasad obowiązujących podczas działań wojennych jest dezinformacja. Dlatego Państwowa Agencja Dróg Samochodowych Ukrainy Ukravtodor poinformowała, że zamierza usunąć znaki na wszystkich drogach w kraju, utrudniając w ten sposób poruszanie się w Ukrainie rosyjskim wojskom. Zdemontowane mają być drogowskazy, oznakowanie osiedli — wszystko, co może pomóc w orientacji w terenie — i przekazane do lokalnych władz i drogowców. Do tego bardzo ważnego zadania wezwano wszystkie organizacje drogowe, gminy i samorządy.

Ukravtodor w komunikacie całkiem słusznie nie przebiera w słowach:

Agencja informację tę zilustrowała, nawiązującym do słów trzynastu bohaterskich obrońców Wyspy Węży, którzy w ten właśnie sposób odmówili poddania się rosyjskiej flocie, przykładowym "znakiem" drogowym. Chyba nie trzeba ich tłumaczyć:

Słowa te stały się już "synonimem" komunikacji z rosyjskimi siłami. W podobny sposób gruziński statek odmówił zatankowania jednostki agresora: