Według zeznań świadków, do których dotarli reporterzy TVN24, pieszy przechodził w niedozwolonym miejscu na ul. Pułaskiego, zmuszając jadące ulicą samochody do hamowania. Kiedy jeden z kierowców zwrócił mu uwagę, mężczyzna pokazał mu obraźliwy znak. Kierowcy niebieskiego Golfa puściły nerwy, wyszedł z samochodu i zaczął okładać pieszego pięściami.

Na nagraniu z kamery zamieszczonej w jednym z samochodów można zobaczyć już, co wydarzyło się później. Na filmie widać, jak kierowca siedzi na krnąbrnym pieszym i okłada go pięściami, a za nimi stoi już kilkanaście aut. Nie wiadomo, jak ostatecznie zakończyła się ta bójka, bo autor nagrania odjechał z miejsca. Dziennikarzom TVN24 udało się jedynie ustalić, że pobity mężczyzna nie zgłosił się na komisariat, więc funkcjonariusze nie wszczęli dochodzenia w tej sprawie.