Nieuczciwi diagności i właściciele aut korzystający z ich usług powinni się mieć na baczności. Przestrogą dla takich osób może być akcja policji w Namysłowie. Policjanci zatrzymali dwie osoby, które z "podbijania" dowodów rejestracyjnych uczyniły sobie dodatkowe źródło dochodu. W sumie nielegalnie dopuścili do ruchu prawie 500 samochodów, przyjmując korzyści majątkowe na kwotę 44 tys. zł. Dwóm pracownikom stacji kontroli pojazdów postawiono 140 zarzutów prokuratorskich. Przyznali się do winy.

Prokurator zawnioskował wobec podejrzanych o dozór policyjny i o zajęcie mienia ruchomego na poczet możliwych kar i grzywien. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.