W czwartek 2 listopada tuż przed godziną 19 dyżurny łukowskiej komendy (woj.lubelskie) odebrał zgłoszenie o wypadku w Trzebieszowie Pierwszym. Zgłoszenie to było jednak o tyle nietypowe, że kierujący Hondą Jazz 23-letni łukowianin nie zderzył się z innym pojazdem, lecz stojącym nieopodal drogi domem. Policjanci szybko ruszyli na miejsce.
Omal nie wjechał do kuchni
Zbyt duża prędkość sprawiła, że podczas pokonywania jednego z zakrętów kierujący pojazdem 23-latek stracił panowanie nad torem jazdy, uderzył w ścianę budynku i... nieomal wjechał do kuchni — ustalili pracujący na miejscu zdarzenia policjanci z łukowskiej drogówki. Na szczęście dla domowników w momencie wypadku wszyscy znajdowali się w pokoju po przeciwnej stronie domu.
— W wyniku tego zdarzenia młody mężczyzna doznał obrażeń ciała i został przewieziony do szpitala. Na szczęście okazało się, że urazy, jakich doznał, nie zagrażają jego życiu i zdrowiu — przekazał w policyjnym komunikacie asp. szt. Marcin Józwik z KPP Łuków. Za jazdę z nadmierną prędkością 23-latek został ukarany mandatem karnym w wysokości 1500 zł.
Policja apeluje o zachowanie ostrożności na drogach i przypomina, że kierujący pojazdem jest obowiązany jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa, a w szczególności: rzeźby terenu, stanu i widoczności drogi, stanu i ładunku pojazdu, warunków atmosferycznych i natężenia ruchu.