Zatrzymany przez policjantów 35-latek podczas wakacji wypożyczył samochód od jednej z firm, która ma swoją siedzibę w Jeleniej Górze. Po zakończeniu umowy nie zwrócił jednak wartego ok. 150 tys. zł samochodu i unikał kontaktu z przedstawicielami firmy, z której auto wypożyczył. Jej właściciele nie mogli więc w żaden sposób odzyskać prawie nowego samochodu. Dlatego, po próbach "załatwienia" tego na własną rękę, zdecydowali się na zgłoszenie na policję sprawy utraconego mienia.
Policjanci przeanalizowali informacje, które udało się im zebrać i 23 sierpnia 2023 r. po południu zatrzymali podejrzanego. Jak informuje policja, do zatrzymania doszło w Szczawnie-Zdroju. Policjanci ustalili także, gdzie zaparkowany jest przywłaszczony samochód. Zabezpieczono go na terenie Jedliny-Zdroju.
- Przeczytaj także: Pamiętałeś, że w tym tygodniu musiałeś sprawdzić dane swojego auta w aplikacji, prawda? Nie? To możliwe, że dostaniesz list
Auto ostatecznie zostało przekazane pokrzywdzonym, czyli firmie wynajmującej samochody. Podczas oględzin pojazdu okazało się, że podczas wypożyczenia, uszkodzonych w nim zostało kilka elementów. Straty wstępnie oszacowano na ok. 18 tys. zł. Sprawca usłyszy więc nie tylko zarzut przywłaszczenia mienia, lecz także zarzut jego zniszczenia.
- Przeczytaj także: Pobrałem na telefon aplikację dla policjantów. Jest potężna. Już mówię, jak to zrobić
35-letni mężczyzna stanie teraz przed sądem. Za oba przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.