- W Szczecinie zatrzymano 18-latkę, która jechała samochodem pod prąd
- Podczas kontroli okazało się, że kobieta nie miała uprawnień oraz była nietrzeźwa
- Dodatkowo inspekcja wykazała, że szósty pasażer ukrywał się w bagażniku pojazdu
Jechała pod prąd nocą po Szczecinie
W ubiegły weekend "wywiadowcy" ze Szczecina zatrzymali w nocy do kontroli peugeota. Bezpośrednią przyczyną interwencji było to, że samochód poruszał się pod prąd.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo- Przeczytaj także: Jechał pod prąd na S7. Rozmowa z 87-latkiem była zaskakująca
Za kierownicą auta siedziała 18-letnia kobieta. W samochodzie znajdowało się pięcioro, równie młodych pasażerów.
18-latka prowadząca samochód nie tylko nie miała prawa jazdy
Podczas kontroli okazało się, że 18-latka nie ma uprawnień do prowadzenia samochodu. Jakby tego było mało, okazało się, że jest nietrzeźwa. Badanie alkomatem wykazało ponad promil alkoholu w jej organizmie.
Na tym jednak nie koniec. Dokładniejsza inspekcja samochodu ujawniła, że dodatkowy, szósty pasażer auta - młody mężczyzna - ukrywa się w jego bagażniku.
Na koniec wyszło na jaw, że pojazd, którym poruszała się cała grupa, nie miał ważnych badań technicznych.
Policja informuje, że kierująca została zatrzymana, a jej pasażerowie przesłuchani. Sprawa zostanie przekazana do sądu, gdzie kobieta odpowie za prowadzenie pojazdu bez uprawnień, jazdę pod wpływem alkoholu oraz inne popełnione wykroczenia.