Łukasz Wala, członek kadry narodowej i reprezentant Polski w judo, po wypadku samochodowym, do którego doszło w 2018 r., doznał uszkodzenia kręgosłupa i został sparaliżowany od pasa w dół. Teraz młody mężczyzna musi poruszać się na wózku inwalidzkim, ale dzięki modyfikacjom wprowadzonym w swoim samochodzie, może także korzystać z auta. Teraz prowadzący również swój kanał w serwisie TikTok Wala postanowił sprawdzić, czy na stacji benzynowej faktycznie można uzyskać pomoc obsługi stacji po trzykrotnym użyciu samochodowego klaksonu.

Jak widać na opublikowanym na TikToku filmie obsługa stacji nie pojawiła się, a niepełnosprawny Łukasz Wala musiał sam pofatygować się do budynku. Będąc już w środku, zapytał pracownicę stacji, czy po trzykrotnym zatrąbieniu ktoś podejdzie do samochodu. Kobieta odpowiedziała, że tak i wyjaśniając brak reakcji w tej konkretnej sytuacji, stwierdziła, że "nikt nic nie słyszał". Przeciwnego zdania jest autor filmu, który twierdzi, że po zatrąbieniu zwrócono na niego uwagę, ale w ślad za tym nic się nie wydarzyło.