Jak podkreślano wielokrotnie, to część projektu politycznego, którego celem jest doprowadzenie rosyjskiego kierowcy do startu w inauguracyjnym wyścigu Grand Prix Formuły 1 na torze w Soczi w 2014 roku.

- W tym roku wiele się nauczyłem o tym sporcie, poznałem tory, poznałem samochód. – powiedział Witalij Pietrow. To pomoże mi jeszcze bardziej poprawić się w przyszłości. Jestem bardzo podekscytowany perspektywą dalszej pracy w tym wspaniałym teamie. Jestem pewny, że dam radę. W jakimś stopniu, 2010 rok został poświęcony na naukę, a w 2011 będzie już chodziło o wynik. Czuję, że jestem gotowy podjąć to wyzwanie.

W trakcie konferencji połączono się z Enstone - i na ekranie wystąpił Eric Boullier.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni mogąc potwierdzić, że Witalij zostaje z nami na 2011 i 2012 rok - powiedział szef teamu. - Celem Witalija, jak i zespołu, jest budowanie na obiecującej kampanii 2010. W ostatnich miesiącach wszyscy w teamie pracowali na pełny gaz, żeby poprawić naszą konkurencyjność. Stabilny skład kierowców jest bardzo istotny w osiągnięciu zamierzonego celu. Robert Kubica stanowi wspaniały wzorzec szybkości i równej jazdy. Jesteśmy przekonani, że w przyszłym roku Witalij zbliży się do tego poziomu.