- obecność marki Goodyear w sportach motorowych liczy 120 lat
- opony Goodyear pomogły wygrać 368 Grand Prix Formuły 1 i ten rekord do dziś nie został pobity
- auta z oponami Goodyear zwyciężyły także w 14 długodystansowych, 24-godzinnych wyścigów Le Mans
- Goodyear i Dębica przygotowały specjalne materiały filmowe do obejrzenia za darmo w internecie
Świat sportów motorowych jest nie tylko ciekawy, ale i tajemniczy. Teamy, zajmujące się przygotowaniem samochodów do wyścigów i rajdów, to tak naprawdę wysoce specjalizowane firmy technologiczne, dodatkowo wykorzystujące sieć dostawców klasy high-tech. Takie teamy – co zrozumiałe – niechętnie dzielą się swoimi tajemnicami, które mogłyby stanowić receptę na sukces dla konkurencji.
Tym bardziej warto obejrzeć filmy, przygotowane przez markę Goodyear i Kubę Przygońskiego, gdzie utalentowany polski kierowca zdradza wiele ciekawostek i tajemnic, związanych z przygotowaniem samochodu oraz akcesoriów, niezbędnych do uprawiania tej pasjonującej, ale i ryzykownej dyscypliny, jaką jest motorsport na najwyższym światowym poziomie.
Zaraz zobaczysz, z czego szyje się kombinezony dla kierowców wyczynowych i poznasz specyfikę i rodzaje kasków, używanych przez Kubę Przygońskiego podczas rywalizacji na rajdach i światowych torach wyścigowych. Będą też nietypowe testy akcesoriów motorsportowych: specjalnie na potrzeby filmu, Kuba udowadnia niesamowitą wytrzymałość ubrania sportowego w porównaniu z np. typowymi, cywilnymi rękawicami motocyklowymi, przeznaczonymi do stosowania na drogach publicznych. Ile wytrzymają w ogniu palnika gazowego? Trzydzieści sekund? Minutę? A może dłużej?
Kuba Przygoński słusznie postawił na sekundy i minuty jako wyznaczniki przydatności sprzętu, którego używa na co dzień, bo czas to jego nieodzowny towarzysz. To on przecież decyduje o wygranej.
Najciekawsza jest jednak konkluzja o tym, kiedy w teamie Kuby i innych podobnych zespołach dokonuje się największy skok technologiczny. Na logikę wydawałoby się, że w sezonie wyścigowym lub rajdowym, bo wtedy można najwięcej testować w realnych, surowych i wymagających warunkach.
A jednak jest inaczej!
Jak opowiada Kuba, dopiero zimą, czyli po zakończeniu sezonu, on i jego ekipa mają czas na dokonanie poważnych zmian i modernizację samochodu. I przy okazji możemy zdradzić – a zobaczysz to zaraz na filmie – że mimo wyglądu, przypominającego cywilne auto, samochód do driftu, którym startuje zawodnik Kuba Przygoński, technicznie ma niewiele wspólnego ze swoim seryjnym pierwowzorem.
Nawet, jeżeli drzwi wyglądają jak standardowe, to okazuje się, że zachowały jedynie kształt poszycia, bo całe wykonano z ultralekkich materiałów, łącznie z „szybą”. Tutaj wszystko nastawione jest na jak najniższą masę i jak najwyższe osiągi.
A te wprost zależą nie tylko od mocy silnika, lecz także od tego, na ile opony potrafią tę moc przenieść na asfalt. I tutaj opony Goodyear, ze swoją wieloletnią tradycją w poszukiwaniu jak najlepszych mieszanek gumy, wchodzą do gry.
To one wgryzają się w asfalt i pozwalają wykręcać zawodnikom fantastyczne czasy tam, gdzie jeździ się tak szybko, że trudno sobie wyobrazić jeszcze lepszy czas. Dlatego specjaliści marki Goodyear, która ma dwa globalne centra projektowe w Luksemburgu i USA, a opony produkuje w 46 zakładach w 21 krajach świata, muszą stale przekraczać granice tego, co możliwe, i poszukiwać ciągle nowych dróg do kolejnych sukcesów. A wszystko po to, aby…
…przykleić auto jeszcze mocniej do jezdni.
Dobiegający końca sezon wyścigowy to dla zespołów motorsportowych najistotniejszy etap rozwoju technologicznego. Składanie auta od początku, testowanie coraz to nowych mieszanek ogumienia, strojenie napędu i optymalizacja geometrii zawieszenia pod auto i nowe opony Goodyear, treningi kierowców – pracy jest zawsze więcej, niż czasu. Można powiedzieć, że równoległa do wyścigowej, bo niewidzialna dla fanów, rywalizacja sportowa, odbywa się zimą w garażach serwisowych i laboratoriach, projektujących nowe opony.
Po latach przerwy, kojarzona niegdyś jednoznacznie z sukcesami w sportach motorowych marka Goodyear, powraca wreszcie do sportu po długich przygotowaniach. „Wreszcie”, bo kiedyś prawie nie było aut wyczynowych, które wyjeżdżały by na tor bez napisu „Goodyear”. I teraz, po powrocie do motorsportu, marka od razu odnosi kolejne sukcesy na torze Le Mans.
Sport motorowy to praca zespołowa.
Inżynierowie, mechanicy, specjaliści od telemetrii, opon, trenerzy, często też psycholog sportowy – to tylko niektórzy członkowie teamu, niezbędni do osiągania sukcesów na światowym poziomie. Można powiedzieć, że przygotowanie zawodnika i sprzętu jest na tyle pewne, na ile dopracowany jest każdy jego element, każdy detal. Bez dobrych opon cały wysiłek zespołu poszedłby na marne. Dlatego są tak ważne.
Kuba Przygoński opowiada: „To, co widać w telewizji to tylko mały ułamek pracy całego sztabu, często po nocach, czy w deszczu. Jeśli jesteście ciekawi jak to wygląda od środka, zapraszam do naszego świata i oglądania odcinków „Gotowi na Motorsport”.”
…ale to nie koniec przygód w tym roku!
Usiądź teraz wygodnie w fotelu i przygotuj się na moc wrażeń, bo owoc kolejnego projektu – Agent 700 Detektyw Zelcer, stworzony przez Grupę Filmową Darwin wraz z marką Dębica – powraca, żeby odkryć, kto panuje na polskich drogach.
W wyjątkowym odcinku znajdziesz pościgi, pojedynki, tajemniczych gangsterów i piękne kobiety – bo bez nich żadna misja Grzegorza Zelcera nie byłaby wystarczająco ważna. Przygotuj się na kryminał z mocnym podtekstem motoryzacyjnym i oglądaj: Agent 700 – Detektyw Zelcer.
A w specjalnym świątecznym odcinku w sprawie Dębicy zeznaje uprowadzony św. Mikołaj.
Jeśli jako fan lub fanka motoryzacji, w zimowe, świąteczne wieczory szukasz czegoś do obejrzenia w internecie – zarówno filmy z Kubą, jak i przygody Zelcera to strzał w dziesiątkę. Niemal jak dedykowane VOD od Goodyeara/Dębicy dla fanów moto!