Jest to zupełnie nowa maszyna zbudowana od podstaw, a jej charakter czuć nawet na zdjęciach. Africę napędza rzędowy, dwucylindrowy silnik o pojemności 998ccm, mocy 95 KM i momencie obrotowym wynoszącym 98 Nm. Skrzynia biegów to 6 stopniowy manual wzbogacony o DCT (Dual Clutch Transmission). Na pokładzie mamy do dyspozycji również dwukanałowy ABS z możliwością odłączenia tyłu, oraz wybór trybu pracy skrzyni z opcją off-road. Wszystko ze sobą spina półpodwójna kołyskowa aluminiowa rama z jej tylną częścią wykonaną ze wzmocnionej stali. Dopełnieniem terenowej duszy nowego Twina są koła przód 21” tył 18”.

Nowa Honda Africa Twin
Nowa Honda Africa Twin

Honda chciała zatrzymać w nowym modelu atrybuty znane z oryginalnego XRV750, jakimi były: komfort motocykla turystycznego, poręczności jednośladu na co dzień oraz jakże ważnej w tym modelu wydajności w terenie.

Koncepcja Hondy odnośnie nowego Twina została pokazana w listopadzie zeszłego roku na targach w Mediolanie tuż obok RC213V-S - drogowej repliki motocykla MotoGP Hondy. Powrót do nazwy Africa Twin to marketingowy zabieg Hondy, która liczy na powrót do czoła stawki wśród turystycznych enduro, gdzie w przeszłości, przez lata wyznaczała poprzeczkę dla swoich konkurentów.

Trochę historii

W 1984 roku Honda Racing Corporation (HRC) otrzymała zezwolenie z centrali na opracowanie rajdowego motocykla, który poradzi sobie w trudnym, pustynnym terenie. Zaowocowało to stworzeniem modelu NXR750, motocykla, który wygrywał rajd Paryż-Dakar w latach 1986-89. Africa Twin zrodziła się na bazie tego projektu w 1988 roku i była sprzedawana w słynnych czerwono - biało - niebieskich kolorach HRC. Był to jeden z niewielu motocykli, które były dopuszczone do sprzedaży właśnie z tym logiem.

Motocykl pozostawał niezmieniony, aż do 1993 roku, kiedy modyfikacjom uległy m.in. silnik (zwiększono pojemność do 742cc), rama, nadwozie, zbiornik paliwa oraz zostało obniżone siedzenie. Oprócz koloru w takiej wersji motocykl był produkowany aż do 2003 roku. Mimo lat jest on nadal bardzo popularny dzięki swojemu niezawodnemu silnikowi oraz prostej konstrukcji ułatwiającej konserwację.

Nowa Africa Twin

Mimo że Honda posiada w swojej ofercie motocykle turystyczne takie jak: VFR1200 Crosstourer, VFR800X Crosstourer, CRF 250L, NC750X i NC500X żaden z nich nie osiągnął takiego sukcesu jak - obecnie wyznaczający standardy w klasie - BMW R1200GS. Mając tego świadomość kilka lat temu marka spod znaku wielkiego skrzydła wypuściła VFR1200 Crosstourer. Motocykl ten pomimo doskonałych walorów turystycznych nie sprawdza się w jeździe off-roadowej. I tutaj wkracza na scenę nowa Africa Twin.

Nowa Honda Africa Twin
Nowa Honda Africa Twin

Chociaż niektórzy mogą narzekać, że Honda odeszła od koncepcji V-Twin’a w nowym CRF1000L, nie powinni być oni jednak zawiedzeni. Nowy rzędowy silnik idealnie nadaje się do motocykli, które maja przygodę we krwi. Jest tak ponieważ jest on przechylony do przodu, co daje przestrzeń z tyłu na filtr powietrza i zbiornik paliwa. Oferuje również zalety pierwotnych Twinów, łatwość konserwacji oraz idealny rozkład masy. Silnik w większości nie jest osłonięty przez ramę, siedzenie czy elementy nadwozia co wizualnie nadaje mu stricte off-roadowy charakter, a to może się podobać motocyklistom nastawionym na przygodę.

Honda ujawniła cenę tylko w euro, a w przeliczeniu na złotówki to ok. 51 000 zł dla modelu podstawowego.

Chyba wszyscy nie możemy się doczekać oficjalnej premiery nowej Hondy CRF1000L Africa Twin, będzie to bardzo męski motocykl, który na pewno zamiesza na obecnym rynku. Także japońscy inżynierowie niech zakasują rękawy i dopieszczają swoje dzieło, abyśmy mogli się nim w pełni cieszyć.