- Dacia Duster Pickup to na razie prototyp, ale seryjna produkcja ma się zacząć już wkrótce
- Auto zostało opracowane przez rumuńską firmę Romturingia, wytwarzającą pojazdy specjalne
- Pod względem technicznym pickup niewiele różni się od SUV-a, choć można go będzie zamówić z akcesoriami poprawiającymi możliwości terenowe
Stelian Ion z rumuńską motoryzacją ma do czynienia od jakichś 30 lat. Tuż po upadku muru berlińskiego sprzedawał w Niemczech auta terenowe marki ARO. Milionów na tym nie zarobił, bo ani popyt nie był oszałamiający, a i podaż aut szybko się skończyła, bo rumuński producent po prostu zbankrutował. Stelian postanowił się uniezależnić. Razem ze wspólnikiem z Turyngii założył firmę Romturingia, niewielką rumuńsko-niemiecką manufakturę wytwarzającą pojazdy specjalne. W międzyczasie przejął firmę w całości, a teraz we współpracy z Renault buduje Dustera w wersji Pickup. Fabryka Romturingii znajduje się 40 km na północ od zakładów Dacii. Najbliższe duże miasto to Braszów w okręgu Siedmiogrodzkim.
Dacia Duster Pickup – ręczna robota
Zakład Steliana to teraz już więcej niż tylko mała manufaktura. Pracuje w nim 145 kobiet i mężczyzn, którzy spawają, montują, formują elementy – przy rumuńskich zarobkach ręczna robota wciąż się opłaca bardziej niż wykorzystywanie robotów. Jak bardzo Duster w wersji pickup różni się od standardowego, małego SUV-a? „60 proc. pracy wykonuje Dacia, 40 proc. robimy tutaj my!” – twierdzi szef firmy. Z fabryki trafiają tu auta w połowie wykończone – bez tylnych drzwi i kanapy. Za słupkiem B część karoserii jest ucinana, w ten sposób powstaje powierzchnia ładunkowa o długości 170 cm i o szerokości między 99 i 137 cm. Ładowność: 450-500 kg.
Plastikowy wkład osłaniający przestrzeń ładunkową formowany jest na miejscu, w zakładzie Romturingia, podobnie jak tylne błotniki i tylna klapa wykonana z włókna szklanego i żywicy. W pace przewidziano odpływy odprowadzające w razie deszczu wodę, seryjnym wyposażeniem są też zabezpieczone przed wilgocią gniazdo 12V, system szyn i uchwytów do bagażu oraz oświetlenie LED.
Dacia Duster Pickup – silnik i układ napędowy bez zmian
Z przodu auta wszystko pozostaje w zasadzie bez zmian. Seryjny kokpit, fotele kierowcy i pasażera da się przesuwać do tyłu i do przodu, jak w standardowej wersji. Za fotelami znajduje się ściana grodziowa z wbudowaną szybą. Napęd też pozostał bez zmian – prototypy wyposażono w silnik Diesla o mocy 109 KM i napęd 4x4.
Na życzenie dostępne są też dodatki poprawiające właściwości terenowe Dustera, np. solidne osłony podwozia, silnika, skrzyni i zbiornika paliwa, dostępne są też zestawy zmodyfikowanych elementów zawieszenia zwiększające prześwit do 330 mm!
O bezpieczeństwo i bojowy wygląd auta można zadbać montując masywny pałąk antykapotażowy – z takimi akcesoriami kompaktowy pickup wygląda rzeczywiście jak poważna terenówka.
Dacia Duster Pickup – lifestylowe auto
Czy Romturingia znalazła dla siebie rynkową niszę? W Europie sprzedaż pickupów jest stosunkowo niewielka, ale w ostatnim czasie wzrasta, np. w Niemczech w 2017 roku sprzedano 25 tys. pickupów, a rok wcześniej sprzedaż wynosiła mniej niż 20 tys. sztuk. W USA od 30 lat to właśnie pickup, Ford F-150 jest rynkowym bestsellerem.
Interes z pickupami zrobił się tak lukratywny, że nawet Mercedes, we współpracy z Nissanem postanowił zaoferować „odpicowaną” Navarę jako klasę X. Tyle, że klasa X, nawet w skromnie wyposażonej wersji kosztuje co najmniej niespełna 170 tys. zł. Choć dokładna cena Dustera pickupa nie została jeszcze ustalona, to prawdopodobnie za równowartość jednej klasy X będzie można kupić ze trzy rumuńskie pickupy. Oba te auta mają pod maskami silniki Renault! Oczywiście, są też i różnice – Mercedes klasy X ma 5,34 m długości, Duster jako pickup jest krótszy o dokładnie metr. Mimo to przestrzeń ładunkowa rumuńskiego pickupa pomieści bez problemu wszystko to, co zwykle wozi się takimi autami – od dużych zakupów, przez ziemię do kwiatów ze sklepu ogrodniczego, kostki słomy, sprzęt majsterkowicza lub rzemieślnika, aż po klatki dla królików.
45 lat tradycji Dacii w dziedzinie Pickupów
Pomysł na pickupa to u Dacii w zasadzie nic nowego – niemal 45 lat temu pojawił się pierwszy, na bazie Dacii 1300. 10 lat temu do produkcji trafił Logan MCV w wersji dostawczej z odkrytą paką. Tyle, że tamte auta miały charakter czysto użytkowy – nowy Duster jest inny! To nie tylko samochód użytkowy, ale i lifestylowy.
Romuturingia opracowała też wcześniej pickupa na bazie pierwszej generacji Dustera, pierwsze prototypy powstały w 2012 roku, od 2014 roku wyprodukowano 500 sztuk takich aut przeznaczonych dla rumuńskiego koncernu paliwowego. Nowy model ma być dostępny dla znacznie szerszego grona odbiorców. Po raz pierwszy zaprezentowano go w Niemczech na ubiegłorocznych targach w Hanowerze. Odbiór okazał się być nadspodziewanie pozytywny. Produkcja seryjna ma się rozpocząć już w marcu. Nie możemy się doczekać!