Auto Świat Wiadomości Premiery Nie tylko karabiny. Kałasznikow bierze się za samochody

Nie tylko karabiny. Kałasznikow bierze się za samochody

Autor Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski

Kałasznikow kojarzy się przede wszystkim ze słynnym karabinem, ale firma nie zamierza poprzestać jedynie na broni. Rosjanie budują własne samochody elektryczne dla wojska, policji i taksówkarzy. Oto kolejna nowość: UV-4.

Ovum Kalasznikow
Zobacz galerię (8)
Kalasznikow Media / Kałasznikow
Ovum Kalasznikow
  • Kałasznikow UV-4 to niewielki czteromiejscowy pojazd elektryczny, który przypomina nieco konstrukcje amerykańskiej firmy Polaris
  • Mierzy zaledwie 3,4 m długości (jest zatem dłuższy od popularnego polskiego malucha o ok. 0,4 m), 1,5 m szerokości i 1,7 m wysokości
  • Znamy takie dane jak szacowany zasięg (do 150 km) oraz prędkość maksymalną (do 80 km/h)

Produkcja broni to nie wszystko. Kałasznikow buduje także specjalistyczne pojazdy, które trafiają przede wszystkim do jednego odbiorcy – armii. W firmowej gamie znajdziemy roboty, statki, jak również drony i elektryczne motocykle. Od niedawna dostępne są także niewielkie samochody (dla dwóch osób), które wykorzystują m.in. funkcjonariusze policji w Moskwie. Kałasznikow ma jednak apetyt na więcej.

Od kilku lat firma chwali się projektami kolejnych nowych samochodów elektrycznych (pierwszy prototyp napędu osadzono w nadwoziu radzieckiego kombi z lat 70. czyli IŻ-2125), które zaprojektowano nie tylko z myślą o wojskowych. Najnowsze wcielenie modelu z rodziny Ovum to nic innego jak mały pojazd dla korporacji taksówkowych, wypożyczalni aut, a nawet dla klientów indywidualnych. Nazwano go UV-4.

Kałasznikow UV-4 to niewielki czteromiejscowy pojazd elektryczny, który przypomina nieco konstrukcje amerykańskiej firmy Polaris (z jej pojazdów korzysta m.in. polska żandarmeria wojskowa). Kojarzy się z pojazdami ATV, czyli wszędołazami, z których chętnie korzystają różne służby (wojsko, straż graniczna, itp.). Mierzy zaledwie 3,4 m długości (jest zatem dłuższy od popularnego polskiego malucha o ok. 0,4 m), 1,5 m szerokości i 1,7 m wysokości. A ile waży? Tylko lub aż 650 kg (czyli o ok. 150 kg więcej niż w dwumiejscowym modelu policyjnym). Producent jednak nie zdradza jaki udział w masie pojazdu mają wbudowane baterie.

O samym zespole baterii niewiele wiadomo prócz tego, że zainstalowano je w tym aucie. W pierwszym prototypie CV1 z nadwoziem kombi z lat 70 stosowano akumulator o pojemności 90 kWh. W przypadku UV-4 producent zdradza jedynie takie dane, jak szacowany zasięg (do 150 km) oraz prędkość maksymalną (do 80 km/h). Znamy także osiągi silnika elektrycznego. Kałasznikow deklaruje moc do 50 kW.

Kałasznikow UV-4 to nie jest jedyna nowość rosyjskiej firmy. Producent pochwalił się także wojskową wersją elektrycznego pojazdu UV-4, w której pojawiły się mocniejsze, regulowane zawieszenie, wzmocniony układ hamulcowy oraz nowe dodatki takie, jak udoskonalona przekładnia, klimatyzacja i ogrzewanie.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
Autor Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski
Powiązane tematy:
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków