Mokka jest pierwszym SUV-em Opla, który od razu odniósł duży sukces. W zeszłym roku sprzedano u nas 4481 sztuk tego modelu, co dało Oplowi palmę pierwszeństwa w segmencie. Mimo kilkuletniej obecności na rynku tendencja dla Mokki nadal jest wzrostowa. Oczywiście, Opel nabrał wiatru w żagle i szybko wziął się do pracy nad samochodami, których szukają klienci, a więc nad SUV-ami i crossoverami. Żeby nie trzeba było czekać na nie w nieskończoność, Niemcy połączyli siły z Peugeotem.
Crossland X jest pierwszym owocem tej współpracy. Ten samochód to jeden z pierwszych elementów programu „7 w 17”, czyli prezentacji aż 7 nowych modeli w 2017 r. Podobnie jak Mokka, Crossland X to auto segmentu B, mimo że jest od niej o 6,5 cm krótszy. Mierzy 4212 mm długości (szerokość to 1765 mm, a wysokość – 1590 mm).
Zgodnie z założeniami współpracy z Peugeotem wspólna ma być technika, a stylistycznie podobieństw między markami z oczywistych powodów być nie może – na rynku obie firmy grają do własnych bramek. Crossland otrzymał więc wszystkie elementy stylistyczne nowych modeli Opla.
Opel Crossland X - Jak nie patrzeć – Opel!
Z boku Crosslanda X od razu w oczy rzuca się listwa oddzielająca optycznie dach od płaszczyzny okien. Zakończona jest tak samo, jak w lifestylowym małym Adamie, a sam dach Crosslanda również może być polakierowany na inny kolor niż reszta nadwozia. Także przód z charakterystycznymi reflektorami i grillem od razu zdradza, że mamy do czynienia z designem niemieckiego producenta – zakrycie dużego logo na wlocie powietrza na nic by się zdało.
Producent zapowiada, że Crossland będzie autem bardzo przestronnym wewnątrz – przy tej długości nadwozia cudów raczej nie ma się co spodziewać, ale kufer o maksymalnej pojemności 520 l robi wrażenie. Dodatkowo kanapę w drugim rzędzie będzie można przesuwać w zakresie 150 mm i nawet po maksymalnym odsunięciu jej do tyłu bagażnik osiągnie pojemność 410 l. Po całkowitym złożeniu asymetrycznie dzielonej kanapy kufer pomieści 1255 l bagażu.
W kokpicie Crosslanda X znajdą się też znane już m.in. z Astry ergonomicznie ukształtowane i dbające o kręgosłup fotele AGR (od niem. Akcja Zdrowe Plecy), które mają sprawiać, że nawet długie trasy na pokładzie tego Opla nie będą stanowiły problemu dla kręgosłupa
Nie ma co ukrywać, że podczas prezentacji nowych modeli na pierwszy plan wychodzi obecnie pokładowa oferta multimedialna i Opel jest tego świadomy. Na centralnym panelu deski rozdzielczej auta będzie zamontowany duży dotykowy ekran, który znamy już m.in. z Astry. W zależności od wersji wyposażeniowej w Crosslandzie znajdzie się system multimedialny IntelliLink Radio R 4.0 lub Navi 5.0 z interfejsami do podłączenia smartfonów Apple CarPlay i Android Auto.
W wyposażeniu opcjonalnym pojawią się także możliwość indukcyjnego (bezprzewodowego) ładowania telefonów komórkowych oraz pokładowy hotspot dla urządzeń mobilnych. Niestety, na tę usługę polscy klienci będą musieli poczekać trochę dłużej i nie będzie ona dostępna w chwili wprowadzenia Crosslanda u nas do sprzedaży. Za to znany już z innych modeli Opla system OnStar, czyli m.in. osobisty konsjerż kierowcy, który pomoże mu np. w znalezieniu restauracji, adresu kina czy teatru albo umawiający wizytę w serwisie – jak najbardziej będzie dostępny.
Opel Crossland X - LED-owe reflektory i Opel EYE
Oczywiście, na pokładzie Opla nie zabraknie też systemów asystujących, a także innych rozwiązań technicznych ułatwiających jazdę. Opcjonalne ledowe reflektory z aktywnym systemem oświetlenia AFL (umożliwia np. jazdę na światłach drogowych mimo ruchu z naprzeciwka) to najczęściej zamawiana opcja w Astrze, podejrzewamy więc, że w Crosslandzie będzie podobnie. Oprócz AFL w wyposażeniu crossovera pojawią się wyświetlacz head-up oraz kamera Opel Eye (obsługuje system rozpoznawania znaków i utrzymywania pasa ruchu). Oczywiście, nie zabraknie też aktywnego tempomatu, a także alarmu przedkolizyjnego z funkcją wykrywania pieszych i systemem autonomicznego hamowania awaryjnego. Crossland będzie też potrafił niemal samodzielnie zaparkować (w gestii kierowcy pozostanie jednak obsługa pedałów i wybór biegów).
Niestety, nie znamy jeszcze szczegółów dotyczących palety silników Opla Crosslanda X, ale zapewne nie będzie się ona zbytnio różniła od listy jednostek dostępnych w Mokce. Jedno jest natomiast pewne – samochód nie dostanie nawet w opcji napędu na obie osie. Sprzedaż auta rozpocznie się w połowie roku.
7 w 17, czyli Opel stawia na nowe modele
Terenowa stylistyka świetnie się sprzedaje, więc Opel ubiera w nią kolejne modele. Spośród wszystkich offroadowo-crossoverowych propozycji tylko Mokka i Insignia Country Tourer będą miały napęd na obie osie. W tym roku zobaczymy jeszcze kompaktowego Grandlanda X (współpraca z Peugeotem) oraz nową Insignię.
Opel Crossland X - naszym zdaniem
Mokka okazała się sukcesem, przypuszczam, że z Crosslandem będzie podobnie, i to mimo braku napędu 4x4 – jeśli ktoś mieszka w górach, to i tak pewnie wybierze terenówkę. Za to w codziennym użytkowaniu znacznie bardziej przydają się wygodne fotele, multimedia i np. skuteczny system oświetlenia drogi. Opel dobrze o tym wie...
Galeria zdjęć
1/11 Terenowa stylistyka świetnie się sprzedaje, więc Opel ubiera w nią kolejne modele
2/11 Country Tourer będzie dysponował też napędem 4x4
3/11 Jeszcze w tym roku zobaczymy dużego Grandlanda X
4/11 Od 2014 roku Adam występuje także w stylistyce Rocks
5/11 Wersja Rocks zadebiutowała pod koniec zeszłego roku
6/11 Dzięki przesuwanej kanapie (w zakresie 15 cm) z tyłu można wybrać, czy zależy nam na większym bagażniku, czy na przestrzeni na nogi
7/11 Opcjonalny panoramiczny dach zapewni więcej światła we wnętrzu auta
8/11 Jeśli chcemy przewieźć dłuższe przedmioty, wystarczy położyć środek tylnej kanapy
9/11 Patrząc na auto z tej perspektywy, od razu zauważa się podobieństwa do lifestylowego Adama
10/11 Podobnie jak w Adamie, dach Crosslanda będzie mógł mieć inny kolor niż reszta nadwozia
11/11 Opel Crossland X już za kilka miesięcy uzupełni ofertę Opla. Cena jest na razie nieznana
