- Odświeżony Smart dostępny będzie z dwoma wersjami pokładowych ładowarek – 4,6 kW i 22 kW.W przypadku mocniejszej pokładowej ładowarki i zasilania szybką stacją doładowanie od 10 proc. do 80 proc. pojemności baterii potrwa 40 minut.
- Energii powinno wystarczyć na przejechanie od 140 do 159 km (szacowane zużycie od 14 do 17,3 kWh na 100 km zależnie od wersji auta i wbudowanej ładowarki).
- Aplikacja przyda się do sprawdzania czy nasze zakupy zmieszczą się w aucie. Wystarczy zeskanować kod produktu, by szybko otrzymać odpowiedź na temat możliwości przewozowych
Już sama nazwa zobowiązuje - Smart ma być możliwie najłatwiejszy nie tylko w codziennym użytkowaniu. Także zakup, konfiguracja samochodu czy nawet zakładanie konta użytkownika nie powinno być zbyt skomplikowane. Oto cele, jakie postawił Daimler swoim inżynierom podczas przygotowywania modernizacji Smarta.
Skoro cyfryzacja i wygoda stały się kluczowe, to próżno liczyć na stylistyczną czy techniczną rewolucję. Odświeżony wygląd Smartów Fortwo i Forfour to głównie zasługa specjalistów zajmujących się oświetleniem zewnętrznym auta. W kabinie zaś kluczowymi nowościami są system multimedialny z większym ekranem i przeprojektowana konsola, by zmieścić dwa kubki z kawą czy modny duży smartfon przypominający patelnię. A co pod maską?
Pod maską znalazł się zelektryfikowana technika. To oznacza silnik elektryczny o mocy 41 kW (moc maksymalna to 60 kW) i160 Nm momentu obrotowego. Osiągi stosowne do aut, czyli prędkość maksymalna „zaledwie” 130 km/h. Komu więcej potrzeba na relatywnie krótkich dystansach Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmie co najmniej 11,6 w przypadku wersji Fortwo. Nieco dłużej potrwa sprint Smartem Fortwo cabrio (11,9 s) i Forfour (12,7 s). Energii powinno wystarczyć na przejechanie od 140 do 159 km (szacowane zużycie od 14 do 17,3 kWh na 100 km zależnie od wersji auta i wbudowanej ładowarki). Niestety deklarowany zasięg oparto na wyliczeniach z testów NEDC. W praktyce zatem może być nawet o kilkadziesiąt km krótszy.
Ładowanie baterii to kwestia pokładowej ładowarki. Do wyboru są zaś dwie, czyli standardowa 4,6 kW i opcjonalna 22 kW. W przypadku mocniejszej i zasilania szybką stacją można liczyć na doładowanie od 10 proc. do 80 proc. pojemności baterii w ciągu 40 minut. Smart obiecuje przy tym aktywną kontrolę temperatury akumulatorów.
Cyfryzacja Smarta oznacza wygodną kontrolę przez aplikację w smartfonie czy w zegarku Apple. Poprzez telefon możemy zdalnie udostępnić auto (do uruchomienia nie potrzebujemy kluczyka), sprawdzić jego lokalizację czy nawet poszukiwać wolnych miejsc parkingowych i rezerwować te, które są dostępne. Aplikacja przyda się także do sprawdzania czy nasze zakupy zmieszczą się w aucie (dostępna bezpłatnie przez pierwsze 3 lata). Daimler obiecuje, że w przypadku niektórych produktów (np. mebli) wystarczy zeskanować kod produktu, by szybko otrzymać odpowiedź na temat możliwości przewozowych. Na tym nie koniec.
Gdy Smarta zostawimy na parkingu aplikacja nie tyko wskaże lokalizację ale także wyznaczy trasę do auta z uwzględnieniem środków komunikacji publicznej. Cóż, trzeba bowiem przywyknąć do tego, że korzystając na co dzień z małego samochodu elektrycznego możemy także podróżować innymi środkami transportu.