Przygotowaniem tego niezwykłego modelu zajął się Prodrive. Tak, wtajemniczeni doskonale rozpoznają, że jest to ta sama firma, która 'maczała palce' w znanym prawie pod każdą szerokością geograficzną Subaru Impreza. Podłożem dla powstania superszybkiego samochodu rajdowego był 'cywilny' model V8 Vantage. I na tym kończą się podobieństwa.

Inżynierowie w pocie czoła pracowali nad tym, żeby z ośmiocylindrowej jednostki udało się wyciągnąć 420 koni mechanicznych. Moment obrotowy silnika w tym samochodzie wynosi 410 Nm. W jego wnętrze zaimplementowano pełno-wymiarową klatkę bezpieczeństwa, spotykaną w samochodach serii WRC  Zawieszenie Astona na zostało zmodyfikowane na specjalne i tym razem wspomagać je będą sprężyny przygotowane przez firmę Eibach. Standardowa skrzynia biegów w samochodzie była na tyle dobra, że postanowiono zostawić ją w spokoju. Jednakże dla bardziej wymagających klientów dostępna będzie wersja charakteryzująca się krótszym przełożeniem.

Początkowo samochód ten został stworzony na specjalne życzenie dla Frederica Dora, który przez długi czas współpracował z firmą Prodrive, reprezentując ją okazjonalnie w wyścigach z serii Le Mans. Samochód ten przez kilka razy brał udział w wyścigach, lecz odbywały się one tylko na asfalcie. Jak do tej pory nikt nie wpadł na pomysł, żeby sprawdzić go na szutrze podczas mistrzostw świata z serii WRC.

Drogą pantoflową szerzy się już informacja o tym, że auto wystąpi już w grudniu podczas imprezy z okazji Rajdu Mistrzów na stadionie Stade de France. Firma Prodrive poinformowała, że świeże dostawy rajdowego Astona rozpoczną się już pod koniec tego roku.

Czytaj także:

Aston Martin na sprzedaż? (2006-09-01)

Wstrząśnięty, ale nie zmieszany (2006-08-30)