Małe, miejskie autko wysokiej klasy ma zapewnić autentyczną przyjemność jazdy w aglomeracji. Pod tym kątem zaprojektowane zostało nadwozie, oraz wnętrze samochodu. Mieszczący tylko trzy osoby concept-car jest odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie na zindywidualizowane, świetnie się prezentujące, ale i praktyczne pojazdy. Dodawszy do tego dynamiczną stylizację nadwozia Renault chce pokazać nam jak może wyglądać jego zawodnik w klasie Mini i Smarta.

Właśnie do tego pierwszego wydaje się nawiązywać zarys nadwozia. Jest ono mocno kompaktowe i przysadziste, co akcentuje dynamikę i zwrotność poruszającego się na dużych kołach autka. Jednak w przeciwieństwie do małego Brytyjczyka, Zoé prezentuje odmienną, bardziej przestronną koncepcję wnętrza. Dzięki temu mamy do czynienia z wysokim, przeszklonym i dodatkowo doświetlonym dachem.

To, wraz z luksusowym i funkcjonalnym wyposażeniem, a także innowacyjną aranżacją przestrzeni pasażerskiej, ma dać możliwie dużą efektywność wnętrza. Komfortowa podróż trzech osób oraz wystarczające miejsce na transport pakunków na miejskich trasach, zdaniem producenta odpowiada potrzebom mieszkańców dużych aglomeracji. "Wiadomo, że jeden samochód przewozi średnio zaledwie 1,4 osoby, ale ograniczenie ilości miejsc w samochodzie do 2 jest odbierane jako ograniczenie. Dlatego Z17 oferuje 3 pełno wymiarowe miejsca, a bagażnik umieszczono za fotelem kierowcy, co zapewnia kompaktową konstrukcję całości", wyjaśnia Patrick Le Quément z Renault.

Dalsze udogodnienia obsługi niespełna 3,5-metrowego samochodu, to między innymi dwudzielna klapa bagażnika (znana z dużych kombi i SUV-ów), system przesuwania drzwi bocznych, uchylane części dachu, otwierana część nadwozia z lewej strony (by ułatwić dostęp do półki w bagażniku) i znana już z większych aut francuskiej marki karta startowa w miejsce tradycyjnego kluczyka.