Wszyscy śmiejemy się radośnie, gdy jeden z bohaterów filmu „Vabank II” wykrzykuje rozpaczliwie: „Skąd tu gwóźdź?! Kiszka, pompować, gonić!”. Jednak kiedy w naszym samochodzie dojdzie do przebicia opony, na pewno nie będzie nam do śmiechu. Banalna z pozoru czynność wymiany koła może zepsuć każdą podróż, a jeśli jeszcze trzeba ją wykonać w nocy, podczas deszczu, to sytuacja na pewno nie należy do przyjemnych.

Zacznijmy od najważniejszej wskazówki: jeżeli ktoś rzeczywiście liczy się z możliwością samodzielnej wymiany uszkodzonego koła w swoim aucie, powinien być do tego przygotowany. Absolutne minimum obejmuje: wożenie z sobą rękawic, a najlepiej także fartucha roboczego, zapoznanie się (na spokojnie, pod domem) z firmową instrukcją wymiany koła oraz sprawdzenie, czy znajdujące się w zestawie samochodowym klucz do kół oraz podnośnik nadają się do tego, do czego zostały przeznaczone.

Wymiana uszkodzonego koła – o czym na pewno należy pamiętać Foto: Auto Świat
Wymiana uszkodzonego koła – o czym na pewno należy pamiętać

Niespodziewana awaria koła może popsuć każdą podróż - Prawda jest bowiem okrutna – w co najmniej połowie aut firmowy klucz do kół okazuje się atrapą. Jeśli chcecie bez większych problemów odkręcić koło, po prostu kupcie w sklepie i woźcie z sobą porządny klucz, nalepiej tak zwany krzyżak, pozwalający na odkręcenie śruby przy użyciu obu rąk. W wielu autach, szczególnie starszych, bezużyteczny okazać się może również firmowy podnośnik. Sprawdźcie więc, czy stan techniczny samochodu (korozja uchwytu pod progiem!) pozwala z niego skorzystać. W razie potrzeby należy kupić podnośnik uniwersalny i ustalić, jaki sposób unoszenia auta będzie najbezpieczniejszy. W samochodzie powinna również zawsze znajdować się sprawna latarka (najlepiej bateryjna, bo akumulatorowa rozładuje się właśnie wtedy, gdy będzie potrzebna) – bez niej w nocy poza miastem niewiele zdziałamy.

strona 2

Na początek poluzuj wszystkie śruby w zepsutym kole - Przystępując do wymiany koła, zacznijmy od zluzowania śrub. Gdy to się nie uda, szkoda wysiłku na inne prace. W razie problemów śruby można ostukać, a nawet stanąć na kluczu (ale tak, by nie zrobić sobie krzywdy!). Odradzamy posługiwanie się rurkami, przedłużkami itp. – nierzadko kończy się to urwaniem bądź „obrobieniem” łba śruby i wydatkami znacznie większymi niż koszty wezwania pomocy.

Wymiana uszkodzonego koła – o czym na pewno należy pamiętać Foto: Auto Świat
Wymiana uszkodzonego koła – o czym na pewno należy pamiętać

Po zluzowaniu śrub możemy wyjąć koło zapasowe i zająć się unoszeniem auta. Pamiętajmy zawsze o zabezpieczeniu go przed przesunięciem (hamulec postojowy, kliny) i uważnym korzystaniu z podnośnika – błąd może spowodować nie tylko uszkodzenie uchwytu do podnoszenia auta, lecz także drzwi czy błotnika. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, pozostaje nam założyć koło zapasowe i dokręcić je wstępnie. Śruby dokręcamy po opuszczeniu samochodu i jeszcze raz – po przejechaniu kilku kilometrów. Śrubynależy dokręcać „na krzyż”, nieprzesadnie mocno i tylko kluczem.