Rafał - kierowca z długim doświadczeniem - jechał swoim nowiutkim autem osiedlową uliczką, gdy nagle na jezdnię wyjechał tyłem inny pojazd. W normalnych warunkach Rafałowi udałoby się bezkolizyjnie ominąć przeszkodę, jednak tym razem – żeby nadać szyku i pokazać się w nowej bryce – jechał z otwartą szybą i łokciem opartym o drzwi. Kierownicę trzymał jedynie prawą ręką. Takie okoliczności sprawiły, że gdy kierowca zapragnął wykonać manewr obronny – gwałtownie skręcić w lewo i ominąć przeszkodę – zakres skrętu trzymanej jedną dłonią kierownicy okazał się zbyt mały. Na szczęście szkody nie okazały się znaczne, ponieważ Rafał nacisnął na hamulec i jego samochód zdążył wytracić część prędkości, niemniej auto czekała naprawa blacharska.
Sposobem na uniknięcie takiego ryzyka jest dyscyplina i przyzwyczajenie do trzymania kierownicy zawsze obiema rękami i zawsze w pozycji „za piętnaście trzecia”. Wtedy nie tylko najszybciej zareagujemy na niebezpieczeństwo, lecz także będziemy mieli taką samą szybkość skrętu kierownicy w lewo i w prawo. Niestety, kierowcy z dużym doświadczeniem, którzy od dawna nieprawidłowo trzymali kierownicę, będą mieli trudniejsze zadanie, by odzwyczaić się i chwycić ją prawidłowo. Ale warto się postarać, bowiem poprawa bezpieczeństwa jazdy oraz pewności prowadzenia w trudnych sytuacjach będzie znacząca.
Ten kierowca trzyma kierownicę prawidłowo, czyli w pozycji „za piętnaście trzecia”. Taki chwyt zapewnia najlepszą szybkość reakcji oraz duży zakres skrętu kierownicy w obie strony bez konieczności przekładania rąk
Ten kierowca źle trzyma kierownicę. W efekcie kiedy zajdzie potrzeba gwałtownego ominięcia przeszkody, nie będzie mógł odpowiednio zareagować, ponieważ zakres skrętu kierownicy może okazać się zbyt mały, a szybkość reakcji niewystarczająca
