Pani Anna jechała po drodze jednokierunkowej o dwóch pasach ruchu swoim nowiutkim autem. Poruszała się lewym pasem i wyprzedzała sznur aut jadących „gęsiego” po prawym pasie. W pewnym momencie również ruch na lewym pasie nieco zwolnił, tak że jej auto przez dłuższą chwilę jechało obok auta poruszającego się prawym pasem. Samochody nie jechały jednak ustawione w taki sposób, że pojazd pani Anny był nieco cofnięty, a jego zderzak znajdował się mniej więcej na wysokości fotela kierowcy wyprzedzanego auta. Nagle ten właśnie kierowca włączył kierunkowskaz i zaczął zmieniać pas na lewy! Przerażona tym manewrem pani Anna wykonała odruchowy skręt w lewo. Jej auto odbiło się od barierki energochłonnej, uderzyło w samochód zmieniający pas. Annie cudem udało się pozostać na jezdni.

Bilans zdarzenia to dwa zniszczone auta – kierowcom jadącym z tyłu udało się bezpiecznie zahamować i na szczęście nie doszło do karambolu. Dla Anny to jednak niewielka pociecha, ponieważ jej nowy samochód kwalifikował się do rozległej naprawy blacharskiej. Po zatrzymaniu obu uczestniczących w kolizji aut, rozpoczęła się burzliwa dyskusja. Anna była bardzo zdenerwowana zachowaniem drugiego kierowcy, który upierał się, że nie widział jej auta w lusterku. Tymczasem on naprawdę jej nie widział, ponieważ jej samochód znalazł się w martwym polu lusterek jego pojazdu – obszarze, który dla lusterek pozostaje niewidoczny. Kierowca jadącego prawym pasem zadziałał nieostrożnie, ponieważ przed rozpoczęciem zmiany pasa nie obejrzał się przez ramię. Teraz będzie już o tym pamiętał.

Czy jednak Anna mogła zrobić coś, co pozwoliłoby uniknąć podobnych kolizji? Tak. Wystarczy pamiętać, aby nie jechać obok innego auta w obszarze martwego pola jego lusterek – zarówno z lewej, jak i z prawej strony. Wtedy bowiem kierujący tym pojazdem nie widzi nas w lusterkach mimo że jesteśmy tuż obok. W miarę możliwości należy się starać jechać tuż przed lub tuż za pojazdem poruszającym się sąsiednim pasem, aby nigdy przez dłuższy czas nie jechać równolegle dokładnie obok siebie.

Czy jesteś dobrym kierowcą? Uwaga na martwe pole lusterek Foto: Auto Świat
Czy jesteś dobrym kierowcą? Uwaga na martwe pole lusterek

Jeżeli znajdziemy się w sytuacji takiej, jak kierujący czerwonym samochodem z rysunku, to pamiętajmy, że kierowca niebieskiego auta nie widzi nas w lusterku. O ile to możliwe, należy unikać długotrwałej jazdy w takiej pozycji względem pojazdu poruszającego się sąsiednim pasem. Rozsądne jest także, aby kierujący niebieskim autem obejrzał się przez ramię przed zmianą pasa ruchu

Czy jesteś dobrym kierowcą? Uwaga na martwe pole lusterek Foto: Auto Świat
Czy jesteś dobrym kierowcą? Uwaga na martwe pole lusterek

Tym razem to kierowca niebieskiego samochodu znalazł się w obszarze martwego pola lusterek auta czerwonego. Jeżeli kierowca auta jadącego lewym pasem nie kontynuuje wyprzedzania, to kierujący niebieskim samochodem powinien nieco zwolnić, aby wzajemna pozycja pojazdów się zmieniła. Z kolei prowadzący auto czerwone powinien mieć na uwadze, że gdy oba pasy są zajęte, a samochody poruszają się po nich z podobną prędkością, to przed zmianą pasa na prawy rozsądnie jest obejrzeć się przez prawe ramię