• W nowoczesnych auta głośna praca hamulców nie jest zjawiskiem normalnym – no chyba, że w przypadku zastosowania wyczynowych klocków hamulcowych
  • Problemy z popiskiwaniem hamulców mogą wynikać ze złego stanu elementów układu, zastosowania części niskiej jakości, z błędnego montażu, ale też i zbyt ostrej eksploatacji
  • Jeśli hamulce piszczą, nie warto liczyć, że usterka sama minie – kontrola układu w profesjonalnym serwisie jest konieczna!

Kiedy naciskamy pedał hamulca klocki hamulcowe znajdujące się w zaciskach są dociskane przez układ hydrauliczny do tarcz hamulcowych połączonych z piastami, na których obracają się koła. W wyniku tarcia energia kinetyczna pojazdu zamieniania jest głównie w ciepło. Często jednak poza ciepłem generowane są także niepożądane drgania, które mogą się objawiać w postaci uciążliwego pisku lub innych nieprzyjemnych odgłosów – tyle teorii.

Przez wiele lat konstruktorzy i producenci układów hamulcowych dokonali olbrzymich postępów w dziedzinie eliminowania nieporządanych odgłosów dochodzących z układów hamulcowych – dzięki temu w nowych autach piszczące hamulce to wyjątek, a nie reguła. Dlatego, jeśli nie jeździmy weteranem szos, znanym z głośno pracującego układu hamulcowego, to piski, chroboty czy skrzypienie przy hamowaniu powinny nas zaniepokoić i skłonić do poszukiwania przyczyn problemów – w większości przypadków nie należy przechodzić nad takimi objawami do prządku dziennego, godząc się, że „ten typ tak ma”.

Jeśli hamulce wcześniej działały cicho, ale teraz piszczą

Najczęściej przyczyną niepożądanych wibracji jest to, że klocie niedokładnie przylegają do tarczy hamulcowej. Może to wynikać np. z zanieczyszczenia zacisków hamulcowych brudem czy po prostu rdzą – w takiej sytuacji klocek nie jest równomiernie dociskany do tarczy hamulcowej i przez to pojawiają się niepożądane piski. O ile reakcja będzie szybka, to rozwiązanie jest proste, choć dosyć pracochłonne – zacisk należy rozebrać, oczyścić i rozruszać i odpowiednio przesmarować, a objawy powinny zniknąć.

Często jednak samo czyszczenie nie wystarcza, bo źródłem problemu jest zużyty lub uszkodzony zacisk hamulcowy lub jego elementy, np. prowadnice klocków. Czyszczenie nie wystarczy też jeśli auto będzie dłużej jeździło z klockami blokującymi się w zaciskach – materiał cierny zużyje się wtedy nierównomiernie i jedynym rozwiązaniem będzie wymiana klocków i tarcz.

Kolejnymi możliwymi przyczynami pisków jest zużycie tarcz lub klocków – jeśli tarcze mają wysoki „rant” albo głębokie rysy obwodowe, to o dobrym przyleganiu do nich klocków nie może być przecież mowy. Im cieńsze tarcze i klocki, tym większe prawdopodobieństwo występowania nieporządanych drgań. Uwaga! Stara zasada, że jeden komplet tarcz powinien „przeżyć” co najmniej 2-3 komplety klocków nie zawsze się sprawdza – w wielu przypadkach wraz z nowymi klockami trzeba wymienić też tarcze!

Popiskiwanie hamulców przy ich zmniejszonej skuteczności może też być objawem ich wcześniejszego, poważnego przegrzania – w takich sytuacjach może dochodzić do tzw. zeszklenia materiału ciernego klocka hamulcowego i zmiany struktury metalu na powierzchni tarczy hamulcowej.

Uwaga! W wielu autach wciąż stosowane są klocki hamulcowe z tzw. akustycznym wskaźnikiem zużycia. Zamiast elektrycznego czujnika przy okładzinie ciernej znajduje się blaszka, którą zamontowano tak, żeby przy określonym zużyciu klocka, np. kiedy pozostanie na nim tylko 20 proc. materiału ciernego, zaczęła ocierać o tarczę hamulcową. To powoduje uciążliwe dźwięki, które powinny skłonić kierowcę do wizyty w serwisie – ale hamulce mają wtedy jeszcze pewną rezerwę materiału, pozwalającą na bezpieczne działanie.

Jeśli hamulce zaczęły piszczeć po wymianie

Bardzo często zdarza się, że problem z piszczącymi hamulcami pojawia się po wizycie w serwisie, podczas której hamulce miały zostać naprawione, np. wymieniano klocki lub klocki i tarcze hamulcowe. Mechanicy często zrzucają wtedy winę na jakość zamontowanych części – ale to nie zawsze prawda, powody mogą też być inne:

  • zamontowanie nowych kloców na mocno już zużytej tarczy hamulcowej
  • zamontowanie nowych klocków w nieoczyszczonym i nierozruszanym zacisku hamulcowym (brudne prowadnice w jarzmie zacisku, brudny tłoczek)
  • montaż nowych klocków ale ze starym „zestawem montażowym” (blaszki, sprężynki, w niektórych układach również tuleje gumowe i nakładki antywibracyjne)
  • zamontowanie klocków niskiej jakości, pozbawionych elementów tłumiących drgania
  • niewłaściwe zamontowanie klocków tzw. kierunkowych

Eksperci ZF Aftermarket radzą

Najbezpieczniejszym rozwiązaniem gwarantującym komfortową ale przede wszystkim bezpieczną eksploatację jest wymiana kompletu części eksploatacyjnych, tzn. tarcz i klocków hamulcowych oraz zastosowanie nowego zestawu montażowego. Warto stosować części pochodzące od jednego producenta – wtedy mamy gwarancję, że współpracujące ze sobą elementy są odpowiednio dobrane pod względem zastosowanych w nich materiałów oraz tolerancji wykonania. Marka TRW ma w swojej ofercie najwyższej jakości części do niemal wszystkich aut poruszających się po europejskich drogach. Klocki i tarcze hamulcowe TRW są dostarczane z niezbędnymi akcesoriami i zestawami montażowymi zawartymi w pudełku. W ofercie marki występują też klocki hamulcowe TRW Electric Blue, przeznaczone specjalnie do aut elektrycznych i hybrydowych – o jeszcze bardziej zredukowanej emisji hałasu i drgań – bo w przypadku aut z cichym napędem dźwięki dochodzące z układu hamulcowego mogą być bardziej dokuczliwe, bo nie zagłusza ich np. odgłos pracy silnika.

Klocki hamulcowe do aut elektrycznych TRW Blue Foto: Materiał powstał we współpracy z ZF Aftermarket
Klocki hamulcowe do aut elektrycznych TRW Blue