- Q4 Sportback e-tron jest o 11 300 zł droższe od Q4 e-tron. Dzięki korzystniejszej aerodynamice ma też nieco większy zasięg
- Na naszej trasie pomiarowej Q4 Sportback 50 e-tron quattro potrzebowało średnio 20,1 kWh/100 km – tylko o 1,2 kWh więcej niż jednosilnikowe Q4 na tej samej pętli
- Wzorowo zestrojono pedał hamulca – siłę da się precyzyjnie dozować, przejście między hamowaniem silnikami a hamulcami jest płynne
- Więcej takich informacji znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
W segment elektrycznych SUV-ów kompaktowych Audi uderza podwójnie: modelami Q4 e-tron i Q4 Sportback e-tron. Dotąd terminy debiutu klasycznej wersji nadwoziowej i tej bardziej ekstrawaganckiej były rozsunięte w czasie, ale w tym wypadku cztery pierścienie postanowiły nie zwlekać.
Powód? Są pierwsi w klasie z taką propozycją, a w innych kategoriach (głównie spalinowych) SUV-y w stylu coupé to przecież szał. Choć można nazywać Sportbacka tym bardziej wyszukanym, podejrzewam, że w statystykach sprzedaży będzie dominować. Nie tylko dzięki designowi i mimo bazowej ceny wyższej o 11 300 zł.
Audi Q4 Sportback e-tron zostało zaprojektowane w taki sposób, by stylistyka nie pogarszała istotnie walorów praktycznych. W najwyższym punkcie jest o raptem 1,5 cm niższe od zwykłego Q4 e-tron. Siedzącym z przodu nie robi to żadnej różnicy, z tyłu zaczyna mieć znaczenie dla pasażerów o wzroście ok. 185 cm. Oni woleliby wsiadać i podróżować zwykłym Q4 e-tron, bo tam nie muszą podkulać głowy przy wsiadaniu i mają na nią więcej miejsca.
Bagażnik Sportbacka mieści domyślnie całkiem wakacyjne 535 l (o 15 l więcej niż Q4), po złożeniu kanapy różnica wynosi 30 l na jego niekorzyść. Z perspektywy widoczności większego dyskomfortu nie powoduje nawet inaczej ukształtowana tylna szyba przedzielona spoilerem. Nie jest to tylko zabieg stylistyczny, wręcz bardziej aerodynamiczny: podczas gdy bryła Q4 e-tron szczyci się współczynnikiem oporu powietrza Cx 0,28, Q4 Sportback e-tron osiąga 0,26. Przekłada się to wprost na zużycie i zasięg: wg WLTP różnica wynosi do 13 km na korzyść wersji z mocniej opadającą linią dachu (w zależności od napędu). W innych aerosztuczkach (płaska podłoga, owiewki zawieszenia, przednia żaluzja itd.) oba modele są ex aequo.
Audi Q4 Sportback e-tron 50 quattro – dwa silniki o różnej mocy i technice
Audi Q4 Sportback e-tron przybyło do testu jako topowe dwusilnikowe 50 quattro. Z tyłu pracuje 204-konna maszyna synchroniczna, z przodu w razie potrzeby dołącza się 109-konna, asynchroniczna. Dlaczego tak? Przez większość czasu auto napędza tylko tylny silnik, dlatego zastosowano tu bardziej wydajne rozwiązanie (PSM). Przedni natomiast zwykle pozostaje nieaktywny i ważne jest, by wtedy nie generował strat – stąd technika ASM. Energię dostarcza wypełniający podłogę akumulator o pojemności użytecznej 76,6 kWh.
Gdy się wciśnie pedał do podłogi, Q4 Sportback e-tron jest zdolne przyspieszyć 0-100 km/h nawet w 6,0 s. Ale jak wykazały pomiary, nie jest to powtarzalny wynik. Dla fabrycznych 6,2 s Audi podaje konieczność naładowania baterii na minimum 88 proc. – poniżej funkcja overboost, która umożliwia tak dobre osiągi i trwa maks. 30 s, słabnie i sprint wydłuża się do ~7,6 s. Tak czy inaczej, zryw i trakcja są świetne, a podczas jazdy moment dołączenia przedniego silnika jest prawie niewyczuwalny, więc też nie tak łatwo kontrolować jego zapotrzebowanie na energię.
Audi Q4 Sportback e-tron 50 quattro – jaki ma zasięg?
A jakie jest zużycie? Na naszej trasie pomiarowej Audi Q4 Sportback 50 e-tron quattro potrzebowało średnio 20,1 kWh/100 km – tylko o 1,2 kWh więcej niż jednosilnikowe Q4 e-tron na tej samej pętli. Części różnicy winne są niższa temperatura, w której przeprowadzałem pomiar Sportbacka (23 vs 15°C), i silniejszy wiatr (34 vs 16 km/h). Ponadto Sportback 50 quattro był aż o 120 kg cięższy od zwykłego Q4 40.
W obliczu tego wszystkiego różnica zużycia nie wydaje się tak duża. Zasięg testowy „50-ki” to 383 km – o 22 km mniej niż w „40-ce”. Im dynamiczniej się jeździ, tym różnica będzie większa, bo częściej działa przedni silnik. Ale też moc rekuperacji 2-silnikowca jest wyższa (145 kW).
W mieście Q4 Sportback e-tron 50 potrzebuje między 16,5 (spokojny ruch) a nawet 23 kWh/100 km (gęsto), czyli tak na jednym ładowaniu może przejechać do 464 km. Na autostradzie, nie przekraczając 140 km/h: od 20,6 (z wiatrem) do 25,4 kWh na 100 km (pod wiatr), więc tu zasięg wyniósłby 300-370 km. Jadąc nie szybciej niż 90 km/h, zmierzyłem 17,1 kWh/100 km, a przy 120 km/h – 19,7 kWh.
Audi Q4 Sportback e-tron 50 quattro – dobry asystent wydajności
Efektywną rekuperację wspiera dobrze działający asystent wydajności – płynnie zwiększa stopień odzysku energii w zależności od sytuacji drogowej czy nachylenia drogi. Poziom rekuperacji można też zmieniać łopatkami. Większość hamowań odbywa się przez odpuszczenie „gazu”. Wzorowo zestrojono też pedał hamulca – siłę da się precyzyjnie dozować, przejście między hamowaniem silnikami a hamulcami jest płynne. Jazda staje się dzięki temu harmonijna i odprężająca.
Prowadzeniu też trudno coś zarzucić – precyzyjny układ kierowniczy, symetryczny rozkład masy i jej niskie skupienie przekładają się na pewne zachowanie w zakrętach i dobre trzymanie drogi. Sportowe zawieszenie testowanego egzemplarza jeszcze przesuwa granicę tego, na co sobie można pozwolić, gdy pokonuje się łuki, ale nie jest niezbędne.
Ostatecznie „dopasione” Audi Q4 Sportback e-tron 50 waży aż 2228 kg – to „sadełko” prędzej niż później objawia się piskiem kół i lekką podsterownością. Komfort amortyzacji nawet na 21-calowych kołach pozostawał niezły, jednak dla wygody lepiej w takim wypadku wybrać opcjonalne adaptacyjne amortyzatory.
Audi Q4 Sportback e-tron 50 quattro – nasza opinia
Q4 Sportback jest równie udane, jak jego brat o klasycznej bryle SUV-a. Poza wyższą ceną nie płaci się frycowego za ekstrawagancki styl. Do tego bardzo solidnie jeździ, prędkość ładowania jest OK, zasięg zadowalający. Niestety, nawet po wydaniu 100 000 zł na opcje da się znaleźć tu rzeczy, które nieco odstają od typowego poziomu Audi.
Audi Q4 Sportback e-tron 50 quattro – ocena nadwozia
Opadająca linia dachu nie rujnuje przestronności, bagażnik jest nawet nieco większy niż w klasycznym Q4. Tu i ówdzie znajdą się prostsze plastiki. 5,5/6 gwiazdek
Audi Q4 Sportback e-tron 50 quattro – ocena napędu
Przyspieszenie na poziomie hot hatcha, niemal niezauważalnie dołączający się przedni silnik. 5,5/6 gwiazdek
Audi Q4 Sportback e-tron 50 quattro – ocena zużycia i zasięgu
W czasie spokojnej jazdy dodatkowy silnik i większa masa powodują tylko minimalnie wyższe zużycie. 5/6 gwiazdek
Audi Q4 Sportback e-tron 50 quattro – ocena prowadzenia
Swoje waży, ale prowadzi się go bardzo przyjemnie i pewnie. 5/6 gwiazdek
Audi Q4 Sportback e-tron 50 quattro – ocena komfortu
Mimo sportowego zawieszenia i dużych kół jest znośnie, bardzo przyjemne jest też wyciszenie kabiny. 4,5/6 gwiazdek
Audi Q4 Sportback e-tron 50 quattro – ocena multimediów
Świetna grafika ekranów, imponujący head-up, mądra nawigacja. Sonos nie tak dobry, jak B&O. 5,5/6 gwiazdek
Audi Q4 Sportback e-tron 50 quattro – ocena kosztów
Dopłata za dodatkowy silnik z przodu wynosi aż 29 200 zł – z jednej strony napęd 4x4 nigdy nie był tak drogi, z drugiej obejmuje to oczywiście też blisko 50-procentowy wzrost łącznie dostępnej mocy. Sama jazda na prądzie może być bardzo tania. 2,5/6 gwiazdek
OCENA KOŃCOWA: 5-
Audi Q4 Sportback e-tron 50 quattro – wymiary
*po odsunięciu oparcia przedniego fotela o metr od pedału hamulca (odpowiada to ustawieniu dla kierowcy przeciętnego wzrostu)
Audi Q4 Sportback e-tron 50 quattro – wyniki testu
Przyspieszenie 0-50 km/h | 2,4 s |
0-100 km/h | 6,0 s |
0-130 km/h | 9,6 s |
60-100 km/h | 3,1 s |
80-120 km/h | 3,9 s |
Masa rzeczywista/ładowność | 2228/487 kg |
Rozdział masy (przód/tył) | 50/50 proc. |
Śr. zawracania (w lewo/prawo) | 11,6/11,7 m |
Hamowanie ze 100 km/h (zimne hamulce) | 37,3 m |
Hamowanie ze 100 km/h (gorące hamulce) | 37,7 m |
Hałas w kabinie przy 50 km/h | 53 dB (A) |
przy 100 km/h | 62 dB (A) |
przy 130 km/h | 66 dB (A) |
Średnie zużycie prądu w teście | 20,1 kWh/100 km |
Zasięg | 383 km |
Audi Q4 Sportback e-tron 50 quattro – dane techniczne (producenta)
Silniki, typ, umieszczenie | 2 elektryczne, asynchroniczny z przodu, synchroniczny z tyłu |
Łączna moc maksymalna | 299 KM |
Maks. moment obrotowy | 460 Nm |
Skrzynia biegów | aut. 1b. |
Napęd | 4x4 |
Poj. akum. brutto/netto | 82/76,6 kWh |
0-100 km/h | 6,2 s |
Prędkość maks. | 180 km/h |
Śr. zużycie prądu wg WLTP | 18,9 kWh/100 km |
Zasięg wg WLTP | 467 km |
Maks. moc ładowania AC/DC | 11/125 kW |
Czas ładowania AC 0-100 proc./DC 5-80 proc. | 7 godz. 30 min/38 min |
Poj. bagażnika | 535-1460 l |
Marka i model opon test. auta | Bridgestone Turanza Eco AO |
Rozmiar opon test. auta (p | t) | 235/45 R 21 | 255/40 R 21 |
Masa przyczepy z hamulcem/bez | 1200/750 kg |
Audi Q4 Sportback e-tron 50 quattro – wyposażenie
Wersja | Sportback 50 quattro |
Reflektory LED/matrycowe | S/5630 zł |
Klimatyzacja aut. 1-/3-stref. | S/2940 zł |
Nawigacja, wirt. zegary i head-up | 14 590 zł (pakiet MMI Pro) |
CarPlay i Android Auto | 400 zł |
Audio Sonos | 3490 zł |
Kluczyk zbliżeniowy | 2340 zł |
Pakiet S line | 4480 zł |
Elektr. ster. klapa bagażnika | S |
Sportowe fotele/elektr. sterowane | 15 630/8540 zł |
Lakier fioletowy met. | 4980 zł |
Alufelgi 21-calowe | 10 160 zł |
Audi Q4 Sportback e-tron 50 quattro – ceny i gwarancja
Cena podstawowa test. wersji | 259 600 zł |
Cena testowanego auta | 359 550 zł |
Gwarancja mechaniczna | 3 lata lub 90 tys. km |
Gwarancja na akumulator | 8 lat lub 160 tys. km |
Przeglądy | wg wskazań lub co 2 lata |
Grill jest zabudowany, ale za nim są żaluzja, która reguluje przepływ powietrza chłodzącego, i wentylator. Powietrze wpada dolnym otworem.
Spoiler obniża zawirowania powietrza, ale nie rujnuje widoczności.
Bardzo pomocne: na dalszych trasach nawigacja podpowiada najlepszą strategię ładowania i sugeruje ładowarki. Przewiduje poziom baterii na etapach podróży i uwzględnia czas postojów.
Maksymalna moc ładowania DC wynosi 125 kW i jest osiągana w początkowej fazie (do ok. 35 proc.). Na ostatnich procentach moc spada do 27 kW.
System dobrze sobie radzi z rozpoznawaniem pisma odręcznego. Można tak wprowadzać m.in. cele nawigacji.
Opcjonalny head-up z rozszerzoną rzeczywistością wyświetla informacje na kilku płaszczyznach (m.in. dynamiczne strzałki czy paski odstępu).
Kierownica z podwójnie ściętym wieńcem to opcja za
1500 zł, którą można sobie darować. Sporo półek,
świetna grafika ekranów, plus za osobny panel klimy.
Pewne plastiki jednak nieco odbiegają od statusu Audi.
5 trybów, ale bez Offroad i Allroad, jak w dużym SUV-ie e-tron z napędem 4x4 i pneumatyką.
Suwakiem można ustawiać poziom, do którego ma się ładować akumulator.
Range Mode przydaje się w kryzysowych sytuacjach, gdy zaczyna brakować prądu.
Sonos gra nieźle, cenimy markę za domowe systemy multiroom, ale w Audi wolimy jednak nagłośnienie Bang & Olufsen (nieoferowane w Q4).
Dobre trzymanie na boki, tapicerka z mikrofibry zapobiega ślizganiu się ciała na fotelu. Szkoda, że zagłówki nie mają regulacji, są zbyt pochylone. Progi elegancko osłonięte.
Przez opadającą linię dachu podczas wsiadania trzeba nieco podkulić głowę, jednak przestrzeń nad nią po zajęciu miejsca jest OK. O sufit będą zawadzać osoby o wzroście od ok. 185 cm, gdy odchylą głowę na zagłówek.
Domyślnie Sportback mieści o 15 l więcej niż zwykłe Q4, a po złożeniu oparcia – o 30 l mniej. Pojemność: 535-1460 l.
Sporo miejsca na przewody pod regulowaną podłogą. Niżej jest jeszcze jeden schowek, w którym zmieści się jeden z kabli.
Z przodu tkwi drugi silnik i nieco osprzętu. Nie pomyślano o schowku (tzw. frunku), jak np. w dużym e-tronie czy Tesli – szkoda.