• Hybryda plug-in ma łączyć zalety auta z silnikiem spalinowym i auta elektrycznego
  • W polskim cenniku Volkswagena model Arteon jest jedynym oferowanym sedanem – tyle że to wcale nie sedan
  • Producent obiecuje, że Arteon eHybrid spala zaledwie 1,3 l/100 km. Sprawdziliśmy, ile pali podczas normalnego użytkowania

Hybrydy plug-in to etap przejściowy między motoryzacją spalinową a całkowitą elektromobilnością. W teorii mają mnóstwo zalet – na krótkich trasach, np. podczas jazdy po mieście, można w nich korzystać z bezemisyjnego napędu elektrycznego, a na dłuższych trasach nie trzeba się użerać z największymi wadami aut elektrycznych, czyli z relatywnie krótkim zasięgiem, długim czasem ładowania i problemami z dostępem do ładowarek.

A w praktyce? Hybrydy plug-in mają ostatnio coraz gorszą prasę, bo ten rodzaj napędu ma sens tylko przy użytkowaniu ich w zakładany przez producenta sposób. Jeśli takie auto porusza się wyłącznie na długich trasach, a kierowca nie dba o to, żeby akumulator trakcyjny był regularnie ładowany z sieci, to ujawniają się poważne wady takiego napędu, czyli m.in. wysokie zużycie paliwa przy jeździe z rozładowanymi akumulatorami, wynikające m.in. z wyższej masy auta wyposażonego w większe akumulatory. Jak na tle tej ogólnej teorii wypada Volkswagen Arteon Hybrid?

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Volkswagen Arteon eHybrid jest szybki i niezwykle oszczędny. Tylko na papierze?

Dane techniczne wyglądają niezwykle zachęcająco. Mamy więc do czynienia z reprezentacyjnym autem (Arteon to teraz jedyny "sedan" w polskiej ofercie Volkswagena!) o długości 4,86 metra, ważącą na pusto ponad 1,8 tony, z napędem o mocy 218 KM, która osiąga setkę w mniej niż 8 sekund, może się rozpędzać do 222 km/h, a według producenta zużywa średnio w cyklu mieszanym zaledwie 1,3 l/100 KM. Zbyt to wszystko piękne, żeby mogło być prawdziwe? Tak, ale…

Zacznijmy od tego, że można dyskutować o tym, czy Volkswagen Arteon to rzeczywiście sedan, tak jak jest przedstawiany w folderach czy w oficjalnym konfiguratorze na stronie producenta. Może i z daleka tak wygląda, ale z tyłu ma praktyczną, wielką klapę, która otwiera się razem z szybą. A więc to nie sedan, a liftback, dokładnie tak samo jak Skoda Superb, z którą model ten dzieli płytę podłogową, rozstaw osi i wiele podzespołów mechanicznych. W przypadku Skody nacisk położono na przestronność, a w Arteonie na elegancję.

Według Volkswagena Arteon to sedan – zgodnie z oficjalną definicją to raczej liftback Foto: Igor Kohutnicki / Auto Świat
Według Volkswagena Arteon to sedan – zgodnie z oficjalną definicją to raczej liftback

Co absolutnie nie znaczy, że w Arteonie jest ciasno – miejsca wystarczy nawet dla dużych pasażerów, a tylko ci siedzący z tyłu nad głowami nie będą mieli przesadnie dużo miejsca, za to mają mnóstwo przestrzeni na nogi. Przednie fotele Pewne jest też to, że nie będą mieli powodów do narzekania na wygląd wnętrza i jakość użytych w nim materiałów. Czuć aspiracje do klasy premium, wszystkie elementy są starannie spasowane i sprawiają wrażenie wykonanych z solidnych, ale też i szlachetnych materiałów.

Volkswagen Arteon – doskonale wyprofilowane przednie fotele. Z przodu nawet bardzo wysocy pasażerowie mają sporo miejsca nad głową. Foto: Igor Kohutnicki / Auto Świat
Volkswagen Arteon – doskonale wyprofilowane przednie fotele. Z przodu nawet bardzo wysocy pasażerowie mają sporo miejsca nad głową.

Volkswagen Arteon eHybrid: ergonomia przegrywa z modą

Za to kierowca – szczególnie jeśli wcześniej jeździł starszymi modelami marki Volkswagen – może mieć zastrzeżenia do łatwości obsługi. Wprawdzie pozycja za kierownicą jest doskonała, rozmieszczenie elementów sterowania czy czytelność wskaźników też nie pozostawia wiele do życzenia, ale ci, którzy nie są bezwarunkowymi fanami nowoczesnych technologii, raczej zauważą, że obsługa paneli dotykowych, które zastąpiły fizyczne przyciski, nie jest wcale tak wygodna, jak w klasycznych rozwiązaniach, a system multimedialny na niektóre polecenia reaguje ze zwłoką. Taką mamy modę…

Panele dotykowe na kierownicy i na konsoli środkowej to nie jest najwygodniejsze rozwiązanie, ale za to wyglądają lepiej od klasycznych przycisków. Foto: Auto Świat
Panele dotykowe na kierownicy i na konsoli środkowej to nie jest najwygodniejsze rozwiązanie, ale za to wyglądają lepiej od klasycznych przycisków.

Niska, przysadzista sylwetka Volkswagena Arteona sugeruje sportowe aspiracje modelu, ale na szczęście zawieszenie adaptacyjne daje możliwość wyboru między ustawieniami komfortowymi a sprzyjającymi dynamicznej jeździe – to naprawdę wygodne auto.

Wybierając Arteona w wersji hybryda plug-in trzeba się pogodzić z tym, że bagażnik będzie mniejszy o ok. 130 litrów niż w pozostałych odmianach napędowych (miejsce zajął akumulator trakcyjny), ale 445 litrów to wciąż niezły wynik.

Volkswagen Arteon eHybrid: układ napędowy

Układ hybrydowy składający się z doładowanego silnika 1.4 TSI o mocy 156 KM i silnika elektrycznego o mocy 115 KM, co daje łącznie – tak, to nie pomyłka – 218 KM tzw. mocy systemowej. To zgrana para, bo napęd elektryczny pomaga przy ruszaniu i wyraźnie poprawia dynamikę przy niższych prędkościach, a po naładowaniu akumulatora trakcyjnego (13 kWh) do pełna, co zajmuje ok. 4 godzin, pozwala przejechać w rozsądnym tempie nawet ok. 50 km, z prędkością do nieco ponad 130 km/h. Oczywiście, głębsze wciśnięcie pedału gazu powoduje natychmiastowe "wybudzenie" silnika spalinowego.

Przejścia między trybem hybrydowym a w pełni elektrycznym są płynne. No i to, co najważniejsze – jeśli poruszamy się na krótkich trasach, liczących po kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt kilometrów, z naładowanym akumulatorem trakcyjnym, to rzeczywiście można uzyskać zużycie paliwa rzędu – może nie obiecywanego przez producenta litra – ale 2-3 l/100 km. Tyle że do tego dochodzi jeszcze kilkanaście kWh prądu, co przy dzisiejszych cenach energii, szczególnie jeśli ktoś nie płaci według taryfy domowej, a np. firmowej, albo ładuje auto na publicznych, płatnych ładowarkach, też swoje kosztuje. Przy założeniu jazdy na krótkich trasach, przy ładowaniu z domu, szczególnie jeśli ktoś ma instalację fotowoltaiczną, koszty jazdy będą niższe niż w przypadku wersji z silnikiem wysokoprężnym. Niestety, czar pryska, kiedy akumulator się rozładuje, bo zużycie paliwa wyraźnie wzrasta. O ile? Na to pytanie nie ma prostej odpowiedzi, bo Arteon w wersji eHybrid to auto, którego apetyt na paliwo bardzo mocno zależy od stylu jazdy. Jeśli komuś się bardzo śpieszy, to przekroczenie granicy 10 l/100 km nie jest trudne, ale też przy bardzo rozważnej i nieśpiesznej jeździe da się uzyskać wyniki z piątką przed przecinkiem. Na pocieszenie: przy rozładowanym akumulatorze trakcyjnym osiągi pogarszają się nieznacznie.

Volkswagen Arteon 1.4 TSI eHybrid Foto: Igor Kohutnicki / Auto Świat
Volkswagen Arteon 1.4 TSI eHybrid

Volkswagen Arteon eHybrid: dla kogo ten samochód?

Czytaj więcej o VOLKSWAGEN ARTEON

I tu dochodzimy niestety do sedna sprawy – obiektywnie rzecz biorąc, Volkswagen Arteon to świetne auto, ale tylko dla nielicznych korzystny zakup. Zawieszenie, komfort jazdy i osiągi sprawiają, że jest to samochód, który świetnie się nadaje do szybkiego i komfortowego pokonywania dłuższych tras, ale w takich warunkach, z racji specyficznego napędu, nie jest wcale optymalnym wyborem, inne silniki z oferty (benzyniaki i diesle) sprawdzą się lepiej. Z kolei w ruchu miejskim, w którym świetnie sprawdza się układ hybrydowy z możliwością ładowania z sieci (plug-in), przeszkadzają nieco gabaryty długiego, szerokiego i nisko zawieszonego Arteona. No i pozostaje jeszcze kwestia ceny: Volkswagen Arteon w wersji eHybrid kosztuje w testowanej odmianie R-Line co najmniej 240 390 zł, bardziej wszechstronny diesel 2.0 TDI (w wersji o mocy 200 KM) kosztuje o ok. 15 tys. złotych mniej, wersję benzynową o mocy 190 KM kosztuje niemal 39 tys. zł mniej, a poza miastem nie spala wcale więcej od hybrydy plug-in.

Volkswagen Arteon eHybrid: dane techniczne

Silniki: typ/cylindry t.benz./R4 + elektr.
Ustawienie silnika benz. poprzecznie z przodu
Pojemność skokowa 1395 cm3
Moc maksymalna 156 + 115 KM
Łączna moc systemu hybrydowego 218 KM
Łączny moment obr. systemu hybr. 400 Nm
Skrzynia biegów/napęd aut. 6 dwusprzęgłowa/p.
0-100 km/h; prędkość maks. 7,8 s; 222 km/h, 135 km/h1)
Zużycie paliwa | energii wg WLTP 1,3 l/100 km | 15,8 kWh/100 km
Poj. akum. netto/zasięg elektr. WLTP 10,4 kWh/57 km
Moc ładowarki pokładowej 3,6 kW
Poj. bagażnika/zbiornika paliwa 445-1427/50 l
Marka i model opon test. auta Pirelli P Zero
Rozmiar opon 245/40 R 19