- Amber to pojazd elektryczny opracowany przez firmę Avtotor i Politechnikę Moskiewską. Świadomie nie nazywamy go samochodem
- Cena Ambera to w przeliczeniu około 39 tys. złotych. Ale jest jeden bardzo istotny haczyk
- Produkcja Ambera planowana jest na lata 2025-2026
Nowe zdjęcia samochodu pojawiły się na Telegramie. Elektryczny Amber jest opracowywany wspólnie przez kaliningradzką firmę Avtotor i Politechnikę Moskiewską. Co to za pojazd?
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoRosyjski Amber formalnie nie jest samochodem
"Bursztyn" należy do klasy L7, czyli pojazdów czterokołowych. Potocznie nazywa się je mikrosamochodami albo samochodami B1 (od kategorii prawa jazdy, które uprawnia do ich prowadzenia). Samochód ten będzie mógł poruszać się po drogach publicznych. Wymagana kategoria prawa jazdy to wspomniane B1. Kierowcy z prawem jazdy kat. B oczywiście też będą mogli siąść za kierownicą Ambera.
Kto kupi rosyjskie auto i będzie je chciał zarejestrować, otrzyma jedną tablicę rejestracyjną, taką jaką otrzymują właściciele motocykli. Będzie ona przytwierdzana z tyłu pojazdu.
Ile ma kosztować rosyjski "samochód"
Amber jest oparty na ramie wykonanej z profili aluminiowych. Karoseria to zwykłe kompozyty. To pojazd w pełni elektryczny. Moc silnika wyniesie 20 KM. Osiągi nie są znane, pojemność akumulatora też. Wiadomo tylko, że ten, kto zdecyduje się na zakup Ambera, będzie musiał na niego wyłożyć milion rubli, czyli prawie 39 tys. zł.
Jest jednak "drobny" haczyk - cena nie uwzględnia akumulatora, czyli najdroższej części każdego pojazdu elektrycznego. Ten będzie musiał być wynajmowany lub leasingowany. Za ile? Tego jeszcze nie wiadomo. Wiadomo jednak, jak próba wprowadzenia takiego modelu sprzedaży aut elektrycznych zakończyła się wiele lat temu w Europie. Swego czasu Renault wpadło na ten sam pomysł. Szybko się z niego wycofało, bo wielu odbiorców on nie znalazł.
Avtotor planuje uruchomić produkcję Ambera w latach 2025-2026.