Auto Świat Ferrari po 23 latach straci szefa

Ferrari po 23 latach straci szefa

Autor Lesław Sagan
Lesław Sagan

Luca di Montezemolo nie chce, by Ferrari stało się marką produkującą tanie modele.

Luca di Montezemolo
Auto Świat / ACZ
Luca di Montezemolo

Różnica zdań na temat przyszłości marki Ferrari, to przyczyny odejścia jego szefa. Luca di Montezemolo to ikona w świecie motoryzacji, postać od wielu lat kojarzona z marką Ferrari, której prezesem był od listopada 1991 roku.

Jednak jego związek ze słynną marką rozpoczął się jeszcze za życia Enzo Ferrari, gdy w latach siedemdziesiątych ubiegłego stulecia szefował zespołowi wyścigowemu F1 Scuderia Ferrari. Za jego kierownictwa Niki Lauda zdobywał tytuły mistrza świata F1 w 1975 i 1977 roku.

Montezemolo poinformował o swojej rezygnacji w obliczu reorganizacji Fiata (należy do niego 90 proc. udziałów w Ferrari) i planowanego wejścia na giełdy w Nowym Jorku i Rzymie grupy FSC (Fiat Chrysler Automobiles). W specjalnym oświadczeniu dotychczasowy prezez Ferrari podziękował swoim współpracownikom i partnerom, a także fanom marki, którzy są z nią na dobre i na złe.

Nie jest tajemnicą, iż Montezemolo chciał utrzymać produkcję Ferrari na poziomie 7 tys. aut rocznie i zachowania ekskluzywności, a Marchionne oczekiwał znacznego podwyższenia produkcji i wprowadzenia do oferty taniego auta sportowego z silnikiem umieszczonym z przodu.

Rezygnacja Montezemolo zbiega się w czasie z najgorszym od lat rezultatem Scuderii w domowym Grand Prix Włoch (Alonso nie ukończył wyścigu, Raikkonen dojechał dziewiąty) i niedawnym odejściem szefa zespołu F1, Stefano Domenicali. Nowym prezesem Ferrari został Sergio Marchionne.

Autor Lesław Sagan
Lesław Sagan
Powiązane tematy:
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków