W latach 30. XX wieku Ameryka była już motoryzacyjną potęgą. Roczna produkcja samochodów znacząco przekraczała 5 milionów aut.
Liczba zarejestrowanych samochodów wynosiła ok. 27 milionów i powiększała się o ponad 2 mln. rocznie.
To zestawienie liczb sugeruje, że wraz z ogromnym wzrostem zarejestowanych pojazdów masowo przybywało także pojazdów wyrejestrowywanych i złomowanych.
Jak zatem długo żyło auto w Ameryce lat 30.? Ciekawy artykuł i wyliczenia przynosi lipcowy numer miesięcznika „Auto” z 1930 roku.
Auto podaje zestawienie produkcji i liczby zarejestrowanych aut w Ameryce w latach 1913-1929. Pierwsze 10 mln. zarejestrowanych aut odnotowano w1921 r.
Już na początku 1926 r. liczba ta przekroczyła 20 mln. Rynek amerykański był samowystarczalny. Eksport aut w 1929 r. wyniósł 733 tys., a import – zaledwie 750 sztuk!
Ponad pięć milionów aut rocznie
Autor wylicza, że przeciętny okres eksploatacji auta w Ameryce w latach 30. wynosił 7 lat. Rocznie samochody przejeżdżały ok. 14 500 km, zużywając w tym czasie ok. 2900 litrów benzyny (spalały średnio 20 l/100 km).
W ciągu 7-letniego żywota amerykańskie auta przjeżdzały więc średnio 101,5 tys. km. Produkcja nowych modeli była tak duża, a ceny coraz niższe, że dłuższa eksploatacja „starego” samochodu nie była opłacalna.