- Niezależnie od wersji nadwoziowej czy silnikowej niemieckie auta z lat 80. cieszą się dziś powodzeniem wśród fanów klasycznej motoryzacji
- Wśród prezentowanych modeli są zarówno odmiany sportowe, jak i rodzinne kombi czy reprezentacyjne limuzyny
- W latach 80. samochody wyraźnie zmieniały stylistykę, a co ważniejsze stawały się bezpieczniejsze
Dla wielu miłośników samochodów lata 80. to dekada, w której zbudowano jedne z najlepszych niemieckich samochodów. Wśród nich były zarówno typowe modele idealne do jazdy na co dzień, jak i ich sportowe, rekreacyjne lub limitowane odpowiedniki. Jednak niezależnie od marki czy rodzaju samochodu inżynierowie pracowali nad innowacyjnymi rozwiązaniami, a stylistyka przybierała najprzeróżniejsze formy.
To właśnie w latach 80. upowszechnił się napęd 4x4 w osobowych samochodach. Wszystko oczywiście za sprawą Audi, które wprowadziło ten rodzaj napędu w modelu Quattro. Dzięki temu modelowi firma wygrywała w mistrzostwach świata w rajdach.
Jeszcze bardziej szaleni okazali się fachowcy z Zuffenhausen, gdy wszystko co było wówczas możliwe upakowali w modelu 959. Takim samochodem jeździli m.in. Boris Becker czy Herbert von Karajan. Nie przyniosło to Porsche zysku, ale było dobre dla wizerunku.
Mercedes 190 – Baby-Benz był wielkim sukcesem
Legendarne samochody budowano również w Mercedesie. Wprowadzony w latach 80. model 190 (W201) był stał się najmniejszym modelem w historii firmy. Konserwatywni kierowcy Mercedesa nie byli początkowo zainteresowani tym modelem. Jednak w końcu samochód osiągnął sukces, a tym samym Mercedes udowodnił, że miał rację wprowadzając takie auto do oferty. Do 1993 roku wyprodukowano 1,8 miliona egzemplarzy 190-ki, z których wiele wciąż jeździ.
Monachijczycy również byli ambitni. U nich powstał nowy flagowy model. Nazywał się BMW 750iL i został wprowadzony na rynek wraz z pierwszym powojennym dwunastocylindrowym silnikiem. Samochód i miał pozyskać klientów Mercedesa Klasy S.
Coraz większe znaczenie zaczęła mieć również ochrona środowiska i powszechnym elementem samochodów stały się katalizatory. Nie bez znaczenia był także coraz wyższy poziom bezpieczeństwa.