Loeb za kierownicą 208 T16 Pikes Peak

Francuz stawi czoła położonej najwyżej na świecie trasie rajdu górskiego, która kończy się na wysokości 4 301 metrów! Będzie to powrót francuskiego zespołu do klasycznego amerykańskiego wyścigu po pamiętnych zwycięstwach odniesionych w 1988 i 1989 roku.

Kolejnym wyzwaniem, jakie stawia przed sobą Sébastien Loeb, będzie udział w wyścigu Pikes Peak Hill Climb i odkrycie jego 156 zakrętów, z którymi zmierzy się samodzielnie (bez pomocy pilota). Francuz będzie musiał także poradzić sobie z różnicą wysokości wynoszącą 1 500 metrów na dystansie mniejszym niż 20 kilometrów. Nadszedł czas na kolejny etap tego przedsięwzięcia: ujawnienie maszyny, w której triumfator Rajdowych Mistrzostw Świata spróbuje sięgnąć po zwycięstwo w Kolorado.

Odkrycie złóż złota w samym sercu gór Kolorado w lipcu 1858 roku przyciągnęło w okolice Pikes Peak około 100 tysięcy łowców fortun, chcących spełnić marzenia o bogactwie. Wiele rozczarowań później góra odzyskała dawny spokój i obecnie uznawana jest za National Historic Landmark. Jednak raz w roku spokój Pikes Peak zostaje przerwany przez inwazję równie hałaśliwą i żywiołową co gorączka złota.

Obecnie ponad 150 kierowców zasiada za kółkiem swoich samochodów, by wjeżdżać na szczyt w ramach tzw. „Wyścigu do chmur”. Pikes Peak International Hill Climb jest to najwyższy rajd górski na świecie i jednocześnie drugi po Indy 500 - najstarszym wydarzeniu na amerykańskiej scenie sportów motorowych. Zasady są proste: zawodnicy po kolei pokonują 20-kilometrową trasę pełną zakrętów, prowadzącą na szczyt o wysokości 4 301 metrów w możliwie najkrótszym czasie!

Dodatkowym utrudnieniem nie tylko dla kierowców, ale również ich maszyn jest brak tlenu, który może obniżyć moc silnika nawet o 30%. Udział w rajdzie jest zdaniem wymagającym zarówno zręczności i skrupulatnych przygotowań, jak i odrobiny szczęścia!!

Kierowcy wystartują w ponad 20 różnych kategoriach przeznaczonych m.in. dla samochodów, motocykli, przyczep motocyklowych i ciężarówek. Główna kategoria to klasa „Ultimate”, w której wystartuje Sébastien Loeb i jego Peugeot 208 T16 Pikes Peak. Zaplanowano kilka oficjalnych sesji treningowych, jednak jedyną szansą na zmierzenie się z całą trasą będzie start w dniu wyścigu!

Peugeot 208 T16 Pikes Peak został zaprojektowany i skonstruowany specjalnie na potrzeby słynnego amerykańskiego wyścigu.

„Jego proporcje znacznie różnią się o tych w modelu produkcyjnym 208” – zauważa Michael Trouvé, który jest odpowiedzialny za projekty w centrum stylistycznym Peugeota. „Ta różnica nadaje mu niemal drapieżny wygląd. Pomimo technicznych ograniczeń, takich jak szerokość, wysokość nadwozia, rozmieszczenie kół i silnika, wyprodukowaliśmy ekstremalną wersję 208”, dodaje.

Pozostaje zatem, by Sébastien Loeb odkrł potencjał wydajności 208 T16 Pikes Peak już 30 czerwca!

- 156 zakrętów - długość trasy - 19,9 kilometrów (obecnie całkowicie utwardzona)- wysokość startu - 2,865 metrów- wysokość mety - 4,301 metrów- rekord trasy - 9 m 46,164 s (Rhys Millen, Hyundai Genesis Coupé) - wyścig inauguracyjny - 1916. W tym roku odbędzie się 91. edycja. - europejscy kierowcy po raz pierwszy wzięli udział w wyścigu w 1984 roku.

Marka Peugeot wygrała wyścig w 1988 i 1989 roku, odpowiednio dzięki Ariemu Vatanenowi i Robby’emu Unserowi. Film Jean-Louisa Moureya z 1989 roku pod tytułem „Climb Dance” opowiada historię zwycięstwa odniesionego przez Ariego Vatanena w 1988 roku. W 2011 roku Nobuhuro „Monster” Tajima (Suzuki SX4) został pierwszym kierowcą, któremu wjazd na szczyt zajął mniej niż 10 minut (9 m 51,278 s).

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Peugeot 208 - Oto mały lew z klasą