Auto Świat Mało konsekwentne Pagani. Nadjeżdża ekscytująca HP Barchetta

Mało konsekwentne Pagani. Nadjeżdża ekscytująca HP Barchetta

Informacje o zakończeniu produkcji modelu Zonda krążyły w eterze już od czasu premiery Zondy R. Ale to wszystko były kłamstwa. Na szczęście!

Mało konsekwentne Pagani. Nadjeżdża ekscytująca HP Barchetta
Zobacz galerię (11)
TopGarage
Mało konsekwentne Pagani. Nadjeżdża ekscytująca HP Barchetta

Ubolewanie nad zakończeniem produkcji Zondy wyrażało nawet wielkie trio na antenie BBC, po to by w następnym odcinku powiedzieć, że to nie koniec, że pojawią się jeszcze nowe odsłony. Od tego czasu minęło 6 lat i nie mylili się. Właśnie zaprezentowano Zondę HP Barchetta, jedno z najbrutalniejszych cabrio jakie do tej pory powstało.

Nową Zondę zaprezentowano w Pebble Beach i biorąc pod uwagę wszystkie tamtejsze premiery – całkowicie zasłużenie. Do napędu posłuży jednostka produkcji AMG znana z Huayry BC, 6-litrowa V12 z dwiema turbinami generująca 800 KM i 1100 Nm! Bez wątpienia jest to samochód wyłącznie dla dobrych kierowców, ponieważ cała ta ogromna moc przenoszona jest poprzez 6-stopniową, manualną skrzynię biegów jedynie na tylną oś z mechanicznie blokowanym mechanizmem różnicowym.

Żródło: TopGarage

Regulowane zawieszenie Öhlinsa z pewnością da z siebie wszystko, aby utrzymać nas na drodze, ale ta moc w nadwoziu ważącym 1250 kg... Kiedy przesadzimy nie będzie ratunku. No i jeszcze hamulce, tarcze na obu osiach mają średnicę 380 mm z sześciotłoczkowymi zaciskami z przodu i czterotłoczkowymi z tyłu.

Prawda jest taka, że Pagani można brać w ciemno. Mechanicznie musi być doskonała, a wizualnie? Tutaj również nie zawiedli. Nadwozie w całości wykonane z karbonu, miejscami w oryginalnym, węglowym kolorze, w większości jednak włókna węglowe są niebieskie, z nałożoną warstwą bezbarwnego lakieru. Efekt? Piorunujący, zresztą jak widać na zdjęciach.

Bardziej spostrzegawczy zauważą zapewne, że logotyp Pirelli na oponach po prawej stronie jest niebieski a po lewej biały, ale prawdziwa moc detali ma miejsce w środku. Rewelacyjna kombinacja koloru niebieskiego i kremowego plus drewniana kierownica. Zdecydowanie trzeba przyjrzeć się wnętrzu bliżej, ponieważ jak przystało na Pagani, diabeł tkwi w szczegółach.

Żródło: TopGarage

Pora na smutne wieści. Nie znamy ceny nowej Zondy Barchetta, wiemy natomiast, że powstaną jedynie 3 sztuki. Tak więc większości z nas pozostaje czekać na zdjęcia w wysokiej rozdzielczości, z którego co najwyżej będzie można zrobić fototapetę na ścianę.

Jest to zdecydowanie niemiły moment, kiedy czujemy zazdrość, że w czyimś prawdziwym Top Garage za chwilę stanie nowa Zonda Barchetta, a nam pozostaje jedynie gapić się w monitor.

Zgadzacie się z nami, czy może nie jest tak piękna jak nam się wydaje? Zapraszamy do komentowania.

Powiązane tematy:
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków