Pierwszą z technologicznych nowinek jest system Blind Spot Monitor. Za sprawą czujników radarowych o zasięgu 20 metrów sterownik kontroluje sytuację w tzw. martwych polach lusterek. Jeżeli wykryje jakikolwiek pojazd poruszający się w pobliżu i uzna, że kierowca nie ma szans na jego dostrzeżenie, natychmiast poinformuje o jego obecności poprzez wyświetlanie specjalnego symbolu na krawędzi lusterka.
Blind Spot Monitor zdecydowanie obniża ryzyko wystąpienia kolizji podczas wykonywania manewru wyprzedzania lub zmiany pasa ruchu. Dokupienie opcji monitorującej martwe pole podczas konfigurowania nowej Jetty oznacza wydatek na poziomie 1470 złotych. Trzeba przyznać, że cena zwiększonego poziomu bezpieczeństwa jazdy jest umiarkowana i brzmi naprawdę rozsądnie.
W pakiecie z Blind Spot Monitor kierowca otrzyma system o nazwie Rear Traffic Alert. Elektronika w tym przypadku ma za zadanie ułatwić wyjechanie tyłem z miejsca parkingowego. W jaki sposób? Czujniki radarowe o zasięgu 40 metrów kontrolują sytuację zaraz za pojazdem oraz w jego pobliżu. Dzięki temu są w stanie poinformować kierowcę o zbliżającym się samochodzie oraz możliwości wystąpienia kolizji. Pierwszym z sygnałów ostrzegawczych jest alert dźwiękowy. Jeżeli kierowca na niego nie zareaguje wystarczająco szybko, system wdroży procedurę hamowania awaryjnego.
Jetta sama wie kiedy hamować!
Absolutną nowością w Volkswagenie Jetta jest także rozwiązanie o nazwie Front Assist. Radarowe czujniki zamontowane w przedniej części auta monitorują sytuację podczas jazdy. Ich zadaniem jest kontrolowanie pojazdów poprzedzających. W sytuacji, w której samochód jadący z przodu zacznie nagle hamować, Front Assist najpierw za pomocą sygnału dźwiękowego poinformuje kierowcę o wystąpieniu zagrożenia. Gdy ten nie zareaguje dostatecznie szybko i wystąpi możliwość spowodowania kolizji, rozpocznie awaryjne hamowanie. System jest uruchamiany automatycznie wraz z rozruchem motoru.
W poprzednich generacjach Jetty dostępne były reflektory bi-ksenonowe, ale szósta odsłona modelu w wersji poliftingowej otrzymała moduł do statycznego doświetlania zakrętów, wcześniej tę funkcję pełniły kierunkowskazy. Doświetlanie zakrętów jest o tyle zbawienne, że zwiększa pole widzenia kierowcy i sprawia, że ewentualne zagrożenia mogą być dostrzeżone wcześniej. To może uratować życie nieroztropnemu rowerzyście lub pieszemu.
Wraz ze skrętnymi ksenonami producent dorzuca w pakiecie światła do jazdy dziennej wykonane z 15 diod LED. Te zapewniają jasny snop światła, starczą na długie lata eksploatacji, a ponadto tworzą charakterystyczny kształt wyróżniający Jettę z tłumu. Dokupienie opcji oznacza wydatek od 3100 do 3800 złotych. Ostateczna kwota zależy w głównej mierze od wybranego przez kierowcę pakietu wyposażenia.