Zużywanie się amortyzatorów następuje w różny sposób dla podobnych nawet modeli aut, nie jest wprost proporcjonalne do przebiegu. Zależy przede wszystkim od rodzaju nawierzchni, po jakiej porusza się samochód, od jego obciążenia, sposobu jazdy. Im lepsza nawierzchnia i mniejsze obciążenie auta - tym zużywanie się amortyzatorów będzie wolniejsze. Tak więc w jednym pojeździe eksploatowanym na równych drogach amortyzatory wytrzymają przebieg 80 tysięcy i więcej kilometrów, a w innym, które jeździło obciążone po wybojach, trzeba będzie je wymienić zaledwie po 20 czy 30 tysiącach kilometrów.Dodatkową trudność sprawia to, że amortyzatory zużywają się powoli, a pogorszenie ich stanu trudno zauważyć. Kierowca odczuwa wprawdzie coraz mocniejsze bujanie na zakrętach, nurkowanie przodu auta podczas ostrego hamowania, ale zwykle składa to na karb miękkiego zawieszenia. Niektórym nawet to odpowiada; mówią, że auto stało się bardziej komfortowe. Nic bardziej błędnego! Takie auto jest niebezpieczne, z komfortem nie ma nic wspólnego.- Co zatem powiniem zrobić kierowca, aby przekonać się, w jakim stanie są amortyzatory w jego samochodzie? - Może je dość łatwo sam sprawdzić. Wystarczy dokładnie obejrzeć amortyzator i sprawdzić, czy nie ma na nim śladów wyciekającego oleju. Wyciek będzie oznaką znacznego zużycia. W większości przypadków pozostaje wtedy tylko wymiana na nowe. Przypomnę, że amortyzatory powinniśmy wymieniać tylko parami (dla kół na jednej osi). Jeśli kierowca stwierdzi podczas jazdy nadmierne bujanie się auta, powinien zgłosić się do warsztatu na kontrolę amortyzatorów.- Na tak zwanym szarpaku?- Nie. To urządzenie nie jest w stanie pokazać, w jakim stanie są amortyzatory, ponieważ diagnozuje ono całe zawieszenie. Jeśli są w nim luzy, wtedy nawet przy sprawnym amortyzatorze wynik jest negatywny. Może się też zdarzyć sytuacja odwrotna.Od kilku lat stosowana jest w miarę tania i bardzo precyzyjna metoda badania stanu amortyzatorów. Polega na pobudzaniu do drgań (na specjalnej płycie) każdego koła samochodu. Amplituda tych drgań wynosi 6 milimetrów, a częstotliwość 24 hertze (24 razy na sekundę). Mierzy się różnicę w sile docisku koła do płyty w czasie drgań i po ich ustaniu. Oblicza to komputer, wydruk z wynikiem jest czytelny nawet dla przeciętnego kierowcy. Badanie bardzo proste, a wynik jednoznaczny. Nie musimy przy tym sprawdzać charakterystyki amortyzatora, tylko siłę, z jaką dociska koło do podłoża. A od tej siły właśnie zależy, czy samochód prowadzi się pewnie, czy też podskakuje na wybojach i nie zachowuje toru jazdy. Kierowcy mający starsze auta, nie przeprowadzający regularnie przeglądów w ASO, jeżdżący po drogach o bardzo złej nawierzchni czy wreszcie ci, którzy kupili używane auto, powinni przeprowadzić przegląd stanu amortyzatorów. Nie jest to badanie drogie, trwa kilka minut. Będą wtedy mieli gwarancję, że ich auto pewnie trzyma się drogi i bezpiecznie hamuje. Niesprawny w 50 procentach amortyzator wydłuża drogę hamowania o 2-3 metry!
Amortyzatory
- Panie doktorze, Czytelnicy pytają nas, kiedy należy wymienić amortyzatory w samochodzie. Czy możemy określić to okresem używania auta lub jego przebiegiem?- Niestety nie.