Ceramika ceramice nierówna, nie chcemy przekonywać żadnego właściciela kilkuletniej Skody, Opla czy Forda, żeby zainwestował co najmniej kilkadziesiąt tysięcy złotych w wysokowydajny układ hamulcowy z ceramicznymi tarczami i okładzinami. To nie miałoby sensu! W przypadku zwykłych aut ciekawym i wcale nie aż tak drogim rozwiązaniem może być jednak zastosowanie tzw. ceramicznych klocków hamulcowych, których ostatnio coraz więcej pojawia się na rynku. Można je już kupić do większości popularnych modeli aut klasy średniej i wyższej oraz do wielu kompaktów.
Ceramika, ale nie do sportu
W autach sportowych hamulce z tarczami ceramicznymi stosuje się głównie ze względu na ich znacznie wyższą odporność na wysokie temperatury – pozostają one skuteczne nawet po rozgrzaniu do czerwoności, czego o tarczach wykonanych z najlepszych nawet stopów metali powiedzieć nie sposób.
Tymczasem ceramiczne klocki hamulcowe do „zwykłych” aut nie są wcale dodatkiem tuningowym mającym poprawić skuteczność hamulców w ekstremalnych warunkach. Ich producenci na pytanie o wydajność zgodnie twierdzą, że jest ona tak samo dobra jak w przypadku zwykłych elementów ciernych wysokiej jakości. W porównaniu z okładzinami stosowanymi fabrycznie, nie poprawiają one z reguły skuteczności hamowania. Po co je więc stosować?
Sposób na czyste felgi
Najczęściej przywoływaną zaletą klocków ceramicznych jest to, że nie brudzą one felg podczas hamowania. Znakomita większość standardowych klocków hamulcowych zawiera w składzie mieszanki, z której wykonane są elementy cierne, znaczną domieszkę metali. Podczas hamowania powstaje z niej rozgrzany, metaliczny pył, który wtapia się i osiada na powierzchni obręczy.
W przypadku klocków ceramicznych pyłu jest znacznie mniej, w dodatku nie wżera się on w podłoże, a jego pozostałości nie korodują. W autach z normalnymi klockami hamulcowymi już po kilku dniach jazdy widać wyraźną różnicę między zabrudzeniem felg przednich (czyli tych, pod którymi pracują bardziej obciążone hamulce) a tylnych. Przy zastosowaniu klocków ceramicznych przednie koła nie brudzą się bardziej od tylnych! Jeśli chodzi o trwałość, to klocki ceramiczne powinny wystarczyć na tyle samo lub nieco dłużej od standardowych. Tyle że znacznie trwalsze okazują się współpracujące z nimi tarcze hamulcowe, które są od klocków droższe.
Kolejnymi zaletami „ceramiki” są cichsza praca – i to niezależnie od stopnia rozgrzania hamulców – oraz to, że takie klocki są znacznie mniej podatne na tzw. fading, czyli spadek skuteczności postępujący wraz ze wzrostem temperatury współpracujących ze sobą elementów układu hamulcowego. Jeśli więc macie dość brudnych felg i piszczących hamulców, spróbujcie wymienić klocki na ceramiczne.
Na polskim rynku najłatwiej kupić wyroby firm ATE (seria Ceramic) oraz Jurid (White). Są one nieco droższe od markowych klocków standardowych, ale jednocześnie z reguły tańsze od zwykłych klocków sprzedawanych w ASO. Przy ich montażu nie są konieczne żadne przeróbki fabrycznego układu hamulcowego. Warto jedynie pamiętać o tym, że nie powinno się ich stosować w połączeniu z nacinanymi, nawiercanymi lub wyraźnie zużytymi tarczami hamulcowymi.
Ceny klocków ceramicznych
Marka/model/silnik | Klocki* | Klocki ceramiczne* |
Audi A4 (B8) 2.0 TFSI | 439 zł (ATE) | 573 zł (ATE) |
BMW 330d Touring (E91) | 454 zł (ATE) | 529 zł (ATE) |
Citroën C5 II 2.0 HDi | 307 zł (ATE) | 340 zł (Jurid) |
Fiat 500 Abarth 1.4 T-Jet | 243 zł (ATE) | 492 zł (ATE) |
Ford S-Max 2.0 TDCi | 277 zł (Bosch) | 342 zł (Jurid) |
Opel Insignia 2.0 CDTI | 331 zł (ATE) | 473 zł (ATE) |
Renault Mégane III 1.6 16V | 263 zł (ATE) | 353 zł (ATE) |
Skoda Octavia II 1.9 TDI | 277 zł (ATE) | 341 zł (ATE) |
Toyota Avensis III 2.0 | 237 zł (Ferodo) | 257 zł (Jurid) |
VW Passat B7 2.0 TDI | 277 zł (ATE) | 397 zł (ATE) |
Volvo XC60 D5 | 346 zł (ATE) | 509 zł (Jurid) |
*ceny orientacyjne, dotyczą markowych klocków obu typów, w większości przypadków wraz z czujnikiem zużycia
Naszym zdaniem
Ceramiczne klocki hamulcowe nie należą wcale do najskuteczniejszych ani do najtańszych na rynku. Z drugiej strony, dzięki temu, że są wyjątkowo ciche i nie powodują wyczuwalnych wibracji przy hamowaniu, poprawiają komfort jazdy.
Ci, dla których najważniejszy jest wygląd samochodu, po ich zamontowaniu ucieszą się z tego, że łatwiej jest utrzymać w czystości felgi, bo wytwarzany przez takie klocki pył hamulcowy jest jasny i nie przywiera do obręczy. Warto za nie dopłacić, tym bardziej że są trwalsze od standardowych.