Gorąca linia

Jeśli tak, to czy są preparaty ochronne? Andrzej z MrągowaWiększość obecnie dostępnych na rynku, a pochodzących od renomowanych producentów obręczy ze stopów lekkich, jest dość dobrze zabezpieczona przed wpływem środków chemicznych stosowanych zimą na naszych drogach. Obawy przed używaniem felg aluminiowych zimą dotyczą więc bardziej ryzyka uślizgu osi na śliskiej nawierzchni i możliwości uszkodzenia mechanicznego obręczy np. o krawężnik. Problemy mogą sprawić natomiast obręcze niskiej jakości, które szybko niszczą się w kontakcie z osoloną breją błotno-śniegową. Szlagierem w sprzedaży felg aluminiowych są felgi nazwane przez producentów "zimowymi". Główne cechy tych obręczy to prostszy geometrycznie kształt, co ułatwia w istotny sposób dokładne umycie felgi (nie mają one szprych i innych zakamarków), oraz najczęściej mniejsza szerokość obręczy w stosunku do letniego odpowiednika, co dobrze koresponduje z węższą często oponą zimową. Zakup drugiego kompletu obręczy, czy to stalowych, czy też ze stopów lekkich, to głównie brak konieczności ustawiania się w długich kolejkach do serwisów opon, kiedy spadnie pierwszy śnieg. Operację zamiany całych kół możemy przeprowadzić sami w przydomowym garażu. Uwaga! Nie zapomnijmy o wcześniejszym ustawieniu właściwego ciśnienia powietrza i o sprawdzeniu prawidłowości wyważenia. Zwróćmy szczególną uwagę na zamontowanie kół na ich właściwych pozycjach (kierunek obrotu zaznaczony na oponie kierunkowej) oraz nie zapomnijmy o zastosowaniu śrub przeznaczonych do drugiego, innego kompletu felg. Zdarza się bowiem, że w zależmości od konstrukcji obręczy trzeba zastosować inne śruby np. o zmienionej długości.Komputer na śrubę?Oglądałem używane BMW 518i z gazem. Sprzedawca twierdzi, że ma ono instalację sterowaną komputerem. Pod maską zauważyłem przewód zasilający gazem ze śrubą regulacyjną. Czy to nie jakaś "ściema"?maly_max (mail)W instalacji mieszalnikowej sterowanej komputerem zamiast zaworka "na śrubę" powinien znajdować się zawór sterowany silniczkiem krokowym. Jeśli go brakuje, to nawet jeżeli układ wyposażony jest w sterownik, nie ma on wpływu na działanie instalacji.PSChcę złą żarówkę!W jednym z ostatnich numerówopisywaliście żarówki samochodowe różnych rodzajów. Niestety, nie podaliście konkretnych przykładów, jakie żarówki kupić. Interesują mnie żarówki o efekcie ksenonowym (takie, jak Państwo odradzali), żeby świeciły białym, jasnym światłem. Proszę o podanie kilku przykładow (mogą być np. aukcje na allegro), jakie żarowki warto kupić?Marcin G.Nigdy nie odradzamy produktów ze względu na nasze widzimisię. Wielokrotnie powtarzane przez nas ostrzeżenia dotyczące większości żarówek "pseudoksenonowych" wynikają z koszmarnych rezultatów, jakie uzyskują one w testach laboratoryjnych. Najprostsza rada dotycząca wyboru żarówek - kupujmy wyłącznie produkty uznanych marek. Im mniej udziwnione, tym zazwyczaj lepsze. Żarówki o widocznym efekcie ksenonowym, mimo iż barwa emitowanego światła sprawia wrażenie, że świecą jaśniej, w rzeczywistości zapewniająznacznie słabszy strumień światła - czasami 4-krotnie słabszy niż zwykłe żarówki. Na tym jednak nie kończą się ich wady. Mają one zazwyczaj tak złą geometrię, że uniemożliwiają poprawną regulację reflektorów. Do tego dochodzi niska trwałość takich żarówek i ryzyko uszkodzenia reflektora na skutek wypalania się farbki przeciwolśnieniowej i braku filtrów UV. Na wspomnianych przez Pana aukcjach internetowych sporą popularnością cieszą się też inne groźne wynalazki, tzn. żarówki wzmocnione, mające np. 100 zamiast 55 watów. Wprawdzie dają one rzeczywiście więcej światła, jednak oślepiają innych uczestników ruchu. W dodatku mogą spowodować stopienie końcówek przewodów zasilających oraz zniszczenie reflektorów. Jeżeli już musi Pan koniecznie mieć żarówki imitujące oświetlenie ksenonowe, to nie warto na nich oszczędzać. Produkty takie mają w swojej ofercie również renomowani producenci. Jeżeli kupi Pan żarówkitakich firm, jak Philips, Osram, Hella, Bosch, Narva, to nie należy spodziewać się żadnych problemów. Proszę nie liczyć jednak na to, że żarówki oznakowane jako np. BlueVision, Blue Light itp. będą świeciły znacznie lepiej od zwykłych, markowych produktów. W przypadku wielu z nich producenci uczciwie ostrzegają też o ich niższej trwałości. Radzę unikać żarówek z niepewnego źródła, bo słyszeliśmy już o azjatyckich podróbkach.PSCo daje rozpórka?W kilku katalogach i czasopismach tuningowych widziałem rozpórki montowane między mocowaniami przednich amortyzatorów. Czy to tylko kolejny ładnie wyglądający, ale nikomu niepotrzebny gadżet? Jakie jest ewentualne działanie takiej rozpórki? Czy warto coś takiego zamontować?DziadekDobrze wykonana i zamontowana rozpórka na pewno nie jest bezsensownym gadżetem. Taki element usztywnia karoserię poddawaną działaniu ogromnych sił podczas szybkiej jazdy na zakrętach, przy gwałtownym przyspieszaniu, ale także podczas jazdy na nierównościach - a z tym mamy do czynienia na co dzień. Zauważalny korzystny efekt to mniej trzasków we wnętrzu, a w perspektywie także wolniejsze zużywanie się nadwozia. Rozpórka może także zapobiegać pękaniu przedniej szyby w samochodach, które mają zbyt "miękką" konstrukcję i problem z pękaniem szyb. Rozpórki usztywniające stosuje się także w tylnej części nadwozia i podobnie jak belki montowane z przodu są one godne polecenia.PSZa ciepły silnikW moim aucie wskazówka temperatury silnika wchodzi prawie na czerwone pole, choć nie osiąga maksimum. Czy to powód do niepokoju?robotic (mail)Wartosprawdzić poziom płynu w chłodnicy, a także (w warsztacie) szczelność układu i działanie termostatu oraz wentylatora chłodnicy. Inne możliwe przyczyny takich wskazań touszkodzony czujnik temperatury lub wskaźnik, co powoduje tylko fałszywe wskazania. Ręczna czy automat?Czy to prawda, że myjnie automatyczne niszczą lakier? Mechanikodradza mi "automat". Dlaczego jest tyle myjni, skoro niszczą one auta?RBGłówna zaleta myjni automatycznej to szybkość działania - na stacji benzynowej przy okazji tankowania można tanio i szybko umyć auto. Ale "automaty" mają wiele wad: szczotki tworzą mikrorysy na lakierze, szczególnie jeśli jest on nie dość twardy,pozostawiają zabrudzenia w trudno dostępnych miejscach, nie domywają obręczy aluminiowych itp. A to znaczy, że jeśli zależy nam na ładnym wyglądzie auta, co jakiś czas trzeba umyć je ręcznie i ręcznie zapastować lakier. Alternatywą dla myjni automatycznych są też myjnie bezdotykowe.PS