Współczesne samochody w coraz większej części są wykonane z tworzyw sztucznych. Niestety, w przeciwieństwie do elementów ze stali w razie kolizji plastik łatwo pęka i często rozpada się na wiele kawałków.
Na szczęście zdecydowaną większość tworzyw sztucznych stosowanych w przemyśle motoryzacyjnym można łatwo spawać – to dobry sposób na to, żeby obniżyć np. koszt napraw powypadkowych.
Nawet w wyniku niewielkich stłuczek zderzaki czy uchwyty lamp mogą zostać uszkodzone. Gdybyśmy oba te elementy chcieli wymienić na nowe, to w przypadku popularnego auta kompaktowego z łatwością wydalibyśmy ponad 2 tys. zł.
Tymczasem ich naprawa to wydatek rzędu zaledwie 100-150 zł
Trzeba jednak pamiętać o tym, że wycena kosztów naprawy jest zawsze indywidualna – czasami wymiana części okazuje się rozsądniejszym rozwiązaniem. Najwięcej zależy od potrzebnego nakładu pracy, skali uszkodzeń, a często też od tego, czy udało się pozbierać z asfaltu wszystkie fragmenty połamanego elementu. Brakujące kawałki można odtworzyć
Jeśli czegoś brakuje, to fachowiec odtworzy element z podobnego materiału, ale zabierze mu to więcej czasu, a to kosztuje. Pozostałe koszty są niemal pomijalne, gdyż do spawania tworzywa sztucznego wystarczy gorące powietrze i spoiwo odpowiadające spawanemu materiałowi – np. ABS, którego cena to zaledwie kilkadziesiąt groszy za 10 cm spoiny. Do wytwarzania gorącego powietrza służą specjalne spawarki. Profesjonalne urządzenia można kupić już za kilkaset złotych. Pozwalają one na ciągłą pracę, mają duży wydatek powietrza i możliwość regulacji temperatury.
Ty też możesz spawać plastiki
Spawanie plastików jest na tyle proste, że takich napraw mogą podjąć się nawet amatorzy. Za najprostszą spawarkę do plastików trzeba zapłacić około 100 zł. Należy jeszcze postarać się o spoiwo w postaci cienkich pasków – nie można ich kupić pojedynczo, ale w minimum 100-gramowych paczkach po ok. 10 zł. Dobrym wyjściem jest zakup zestawu różnych spoiw, bo to pozwoli na naprawę nie tylko pękniętego zderzaka, ale też różnych przedmiotów codziennego użytku z tworzyw sztucznych, np. sprzętu AGD.
Można wyróżnić dwie techniki spawania plastików
Pierwsza polega na rozgrzewaniu miejsca łączenia elementów aż do momentu, kiedy plastik stanie się płynny, i wciskania w to miejsce spoiwa. Druga wymaga dokupienia specjalnej końcówki zakładanej na spawarkę – pozwala ona na samoczynne podawanie spoiwa i formowanie spawu. Uzyskanie spoin dobrej jakości wymaga (poza sprzętem) doświadczenia. Dlatego naprawę drogich elementów, przynajmniej na początku przygody ze spawaniem plastików, warto powierzyć profesjonalistom.
Spawanie plastików nie jest trudne, chociaż wymaga wprawy
- Jeśli element z tworzywa sztucznego ulegnie uszkodzeniu, trzeba zabezpieczyć wszystkie połamane kawałki. Pozwoli to uniknąć pracochłonnego dorabiania brakujących fragmentów, a tym samym obniży koszt naprawy. Następnie trzeba sprawdzić, z jakiego materiału jest on wykonany, i dobrać właściwe spoiwo.Przed przystąpieniem do spawania łączone elementy należy oczyścić i odtłuścić (jeśli są np. zaolejone), a następnie krawędzie wygładzić szlifierką. Po włączeniu spawarki trzeba odczekać, aż powietrze osiągnie odpowiednią temperaturę (różną dla poszczególnych tworzyw sztucznych), która pozwoli na wprowadzenie materiału w stan półpłynny. Na początku (jeszcze bez spoiwa) punktowo przyklejamy ułamany fragment.Teraz można przystąpić do właściwego spawania, w jednej dłoni trzymając spoiwo, a w drugiej spawarkę. Spawanie polega na rozgrzaniu krawędzi łączonych fragmentów i wciśnięciu w to miejsce półpłynnego spoiwa.Po ostygnięciu dobrze wykonana spoina powinna mieć podobną wytrzymałość jak jednorodny materiał.W ten sposób łączymy kolejne brakujące elementy.Spoiny wygładzamy szlifierką.Po naprawie przedmiot jest gotowy do ponownego montażu.
