- Porządki w mocno zaniedbanym wnętrzu samochodu warto podzielić na kilka etapów
- Dla ułatwienia sobie pracy warto korzystać z preparatów bezpiecznych dla różnych materiałów i powierzchni występujących w samochodzie
- Podczas odkurzania i czyszczenia wnętrza samochodu warto pamiętać, że plastiki łatwo przy okazji porysować, ale – z wyjątkiem tych o wysokim połysku – trudno potem usunąć te drobne rysy i uszkodzenia
Nawet nie wyobrażacie sobie, ile brudu zbiera się we wnętrzu samochodu w ciągu kilku miesięcy eksploatacji! Owszem, na czarnych i szarych materiałach jest umiarkowanie widoczny, ale jest: wżera się w plastik, wbija w podsufitkę, tapicerkę foteli, dywany. Substancje organiczne z czasem zaczynają gnić. Ponadto w samochodzie raz jest gorąco, a za chwilę zimno (i odwrotnie) – okresowo pojawia się wilgoć, która to wszystko utrwala. Stąd nie zawsze przyjemny zapach wnętrza samochodu, to także jest źródłem alergii, złego samopoczucia i nadmiernego zmęczenia pasażerów. Posprzątajmy to!
Odkurzamy dokładnie i... ostrożnie
Pierwszym etapem sprzątania w każdym wypadku powinno być jak najdokładniejsze odkurzenie samochodu. Odkurzamy tapicerkę foteli z tyłu i z przodu, kanapę, dywany, powierzchnie z plastiku, deskę rozdzielczą... Uwaga: do tapicerki najlepiej użyć szczotki do tapicerki, a do plastików miękkiej szczotki z włosiem, które wyklucza porysowanie czyszczonej powierzchni. O ile bowiem porysowane plastiki wykończone na wysoki połysk podlegają polerowaniu, to już każda inna powierzchnia z tworzywa sztucznego jest właściwie nienaprawialna.
- Czytaj także: Polerowanie wnętrza samochodu? Czemu nie!
Trzeba też uważać, aby twardą końcówką odkurzacza do szczelin nie szorować za mocno dywanów – można je w ten sposób je zmechacić. Lepiej działać powoli i "na dwa razy" niż zepsuć.
A teraz czyścimy na mokro
Można używać różnych preparatów do mycia plastiku, do prania tapicerki itp., ale można też użyć jednego, uniwersalnego preparatu – według uznania. Do wyboru są też spreje i półlitrowe opakowania ze spryskiwaczem albo... 5- i 10-litrowe kanisterki wypełnione profesjonalnym preparatem czyszczącym do wnętrza samochodu. Do jednorazowego użycia oczywiście lepiej kupić dwa-trzy spreje czy niewielkie butelki preparatu w płynie, niemniej alternatywa w postaci większego opakowania profesjonalnego środka też ma sens. Do kompletu potrzebujemy wielorazowej butelki ciśnieniowej ze spryskiwaczem. Korzystając z takiego spryskiwacza i preparatu do różnych powierzchni, można bardzo szybko "wyprać" cały samochód. Ten sam preparat i to samo narzędzie przydadzą się też w domu i w garażu.
By efekt był powodem do zadowolenia i żeby niczego nie zepsuć w samochodzie, warto przestrzegać kilku zasad:
- Nie poprzestajemy na punktowym usuwaniu plam i zabrudzeń — jeśli na mokro wyczyścimy jedynie kawałek fotela, to pozostawimy widoczną, rzucającą się w oczy plamę. Tapicerowane elementy wnętrza można i trzeba podzielić na fragmenty, jednak minimalny fragment to np. siedzisko fotela, oparcie fotela, zagłówek, oparcie kanapy itp.
- Na mokro należy wyczyścić także elementy z tworzyw sztucznych. Czyszczenie to nie to samo co zabezpieczanie czy nabłyszczanie. Czyszczenie to jednak podstawa
- Warto zachować umiar, spryskując preparatem czyszczącym elementy elektryczne i elektroniczne – przyciski, przełączniki, gniazda USB itp. One nie są wodoodporne – można przez nieuwagę doprowadzić do poważnych usterek!
- Wnętrze samochodu czyszczone na mokro musi mieć szansę wyschnąć. Dlatego po skończeniu pracy pozostawiamy auto z uchylonymi oknami albo otwartymi drzwiami. Tworzywa i materiały tapicerskie w samochodach schną szybko, jednak czas schnięcia zależy od ilości użytego preparatu i temperatury otoczenia.
Tapicerkę można zaimpregnować
Jeśli wyprana tapicerka jest czysta i bez plam, można ją zaimpregnować. Nie trzeba, ale można – dzięki temu będzie wolniej się brudzić i łatwiej czyścić.
Operacja jest prosta: kupujemy impregnat w spreju, zgodnie z instrukcją nanosimy na materiał i pozostawiamy do wyschnięcia. Jedne preparaty wysychają w ciągu kilkudziesięciu minut, inne – zwłaszcza te mniej ostrym zapachu, wyprodukowane na bazie wody – w ciągu kilku-kilkunastu godzin. Efekt zależy m.in. od rodzaju materiału, niemniej efekt większej odporności na zabrudzenia osiągniemy w każdym przypadku.
Na koniec umyj szyby
Gdy auto jest wysprzątane i wyprane, warto zająć się szybami. Umycie szyb od środka – zwłaszcza przedniej, wcale nie jest łatwe – podczas jazdy pod słońce widać najdrobniejsze smugi. Dlatego do umycia szyb od środka przyda się dobry płyn do szyb i wysokiej jakości szmatki z mikrofibry. Rada: jeśli robimy to na zewnątrz, auto ustawmy pod słońce, aby smugi i zabrudzenia były jak najbardziej widoczne. Jeśli w garażu, wykorzystajmy mocną lampę.
Przednią szybę łatwiej myje się z miejsca pasażera niż z miejsca kierowcy.