Większość firm podkreśla, że są to tylko zalecenia, których nie trzeba przestrzegać bezwzględnie. Przedstawiciele zastrzegają jedynie, żeby olej miał odpowiednią jakość i lepkość oraz żeby był to produkt markowy. Wyjątek stanowi tutaj Ford, który nie zezwala (pod groźbą utraty gwarancji) na stosowanie oleju innego niż zalecany Ford/Motorcraft. Jednak takie działanie jest niezgodne z prawem. Wynika to jedynie z umów między producentami samochodów i olejów. Stosowanie oleju innej marki niż zalecana nie może być podstawą do odmowy naprawy gwarancyjnej. Utrata gwarancji Samochód na gwarancji może być naprawiony na koszt właściciela tylko wtedy, jeżeli zostanie udowodnione, że usterka nastąpiła w wyniku zastosowania oleju innej klasy jakościowej i lepkościowej niż ta, którą podaje instrukcja. Przeglądy na czas Ale to nie wszystko.
Nie można również zapominać o terminowej wymianie oleju i pilnowaniu, żeby poziom był odpowiedni. Nieprzestrzeganie tych zasad może również doprowadzić do poważnej awarii silnika. Przy wymianie oleju trzeba zawsze założyć nowy filtr. W przeciwnym razie wszystkie zanieczyszczenia ze starego filtra dostaną się do czystego oleju. Częstym problemem jest stosowanie olejów syntetycznych i półsyntetycznych. W nowych silnikach można je używać bez większych obaw od początku posiadania samochodu. Co mają jednak zrobić właściciele starszych aut? Najbezpieczniej jest pozostać przy wysokiej jakości markowym oleju mineralnym, ponieważ oleje syntetyczne i półsyntetyczne mają doskonałe własności rozpuszczające osady i silnik może zostać rozszczelniony. Olej silnikowy musi spełniać normy zapewniające poprawne działanie w skrajnych warunkach.
Inne wymagania są potrzebne podczas siarczystych mrozów, a inne w upalne letnie dni. Przez długi czas producenci olejów nie potrafili dobrać składu tak, żeby pogodzić te przeciwności. Dlatego jeszcze do lat pięćdziesiątych stosowane były oleje zimowe i letnie. Z tego okresu pochodzi klasyfikacja lepkościowa SAE. Wówczas oleje oznaczone 5W, 10W lub 15W były przeznaczone do jazdy zimą, a symbole 10, 20, 30 odnosiły się do produktów na lato. Od wprowadzenia olejów uniwersalnych połączono te symbole w jeden i powstały takie oznaczenia jak 5W-40, 10W-50 czy 15W-30. Jeżeli mamy do czynienia z olejem 15W-40, to znaczy, że w niskich temperaturach zachowuje się tak jak olej zimowy 15W, a w wysokich tak jak letni 40. Dlatego bardzo ważna jest odpowiednia klasa lepkościowa. W innym przypadku w pewnych warunkach olej będzie zbyt gęsty i nie zostanie odpowiednio rozprowadzony do wszystkich elementów, które powinny być smarowane lub zbyt rzadki, przez co za szybko spłynie z ich powierzchni.
W jednej i drugiej sytuacji efektem będzie brak filmu olejowego, przez co poszczególne części silnika będą trzeć bezpośrednio o siebie. To z kolei doprowadzi do zatarcia rozrządu lub silnika. Ważne są klasy olejów Przy kupnie oleju trzeba także pamiętać o tym, żeby dobierać produkty o odpowiedniej klasie jakości. W tym przypadku obowiązuje europejska norma ACEA, według której najlepszą jakość mają oleje A3 do silników benzynowych i B4 do jednostek wysokoprężnych. Inną klasyfikację jakościową stworzył Amerykański Instytut Nafty. Zgodnie z nią klasa jakości oznaczana jest dwoma literami. Jeżeli pierwsza jest litera S, to olej przeznaczony jest do silników z zapłonem iskrowym, a oleje z literą C służą do samochodów wyposażonych w silnik Diesla. Druga litera oznacza klasę jakości. Im wyższa litera w alfabecie, tym olej jest lepszej klasy jakościowej. Tabela ilustruje, jakich zasad trzeba przestrzegać i na jakie odstępstwa można sobie pozwolić bez narażenia się na uszkodzenie samochodu lub utratę gwarancji. Firmy nie ujęte w tej części zaprezentujemy w przyszłym tygodniu.