JBL GTO w nowym wcieleniu

Aby zatem na dobre pożegnać się z dotychczasowymi modelami, firma zaprojektowała zupełnie nową rodzinę głośników o tej samej nazwie. O tym jak bardzo zależy konstruktorom świadczy to, że Grand Touring jako pierwsze w JBL zyskało nowe rozwiązania, których procedura przyznania patentu jest jeszcze w trakcie realizacji. Jak deklarują szefowie koncernu, "nowe głośniki z serii Grand Touring zostały stworzone, by grać głośniej, trwać dłużej i brzmieć lepiej niż konkurencyjne produkty na tym samym poziomie cenowym". Gwarantem sukcesu mają być technologie o wdzięcznych nazwach: Plus One, Kaladex i Uni-Pivot. Co się pod nimi kryje?Plus One to odzew JBL na usilne poszukiwania przez wiele firm sposobu na powiększenie membrany bez zwiększania wymiarów całej konstrukcji. Jak łatwo się domyślić, większa membrana to głośniejszy i niższy bas oraz lepsza sprawność całej konstrukcji. Plus One wyróżnia się nowo opracowanym zawieszeniem, dzięki któremu powierzchnia drgająca uległa powiększeniu bez zmiany kosza. Dzięki temu nie powinno być problemów z dopasowaniem sprzętu do miejsc fabrycznych w samochodzie. Na dodatek - jak deklaruje producent - poprawiła się skuteczność. Różnica 2-3 dB to wystarczająco dużo, by zyskać wyraźną przewagę. Pod mało mówiącą nazwą Kaladex kryje się natomiast kolejny patent wielkiego koncernu DuPont. Jest to tworzywo sztuczne, które jest niezwykle odporne na wilgoć i światło słoneczne. Kaladex wykorzystano do modeli wysokotonowych, w które wbudowano większe cewki, co poprawiło osiągi sprzętu. Jak deklaruje JBL, tweetery charakteryzują się wyjątkową odpornością na zakłócenia (same nie generują zniekształceń do 21 kHz). Na dodatek łatwo je teraz ustawić pod wygodniejszym kątem dzięki obrotowym gondolom Uni-Pivot. Jaki to ma jednak wpływ na nieznane właściwości brzmieniowe? Pozostaje uzbroić się w cierpliwość i poczekać z weryfikacją obietnic producenta do czasu pierwszych prób odsłuchowych. JBL w internecie: www.jbl.com.pl