Nasz wybór padł na warszawską firmę tuningową Grabowski Motor Sport (www. grabowski. com. pl). Wśród wielu oferowanych propozycji przeróbek silnika zdecydowaliśmy się na pierwszy a zatem najtańszy wariant. Istotną wadą tego rozwiązania jest stosunkowo niewielki wzrost mocy. Podstawowe założenia o przydatności auta w codziennym użytkowaniu zostaną jednak spełnione. Przeróbki tego typu nie wkraczają bardzo w założenia twórców silnika, a co za tym idzie wytrzymałość jednostki napędowej nie zostaje zbytnio nadwątlona. Konstrukcja silnika Malucha jest bardzo podatna na wszelkiego rodzaju przeróbki. Musimy jednak pamiętać, że poważne ingerencje (zbyt duże splanowanie głowicy, "odchudzenie" korbowodów) obniżają wytrzymałość jednostki napędowej. Z silnika małego Fiata uzyskiwano nieraz moce znacznie powyżej 40 KM. Niestety, wiązało się to z jego bardzo krótką żywotnością. Również zużycie paliwa osiągało wartości kojarzone bardziej z autami dostawczymi. Jakie więc przeróbki wprowadzono tym razem? Głowica została splanowana o 3 mm, seryjny wałek rozrządu zastąpiono wałkiem o zmienionych czasach otwarcia zaworów, zamontowano zmodyfikowane zawory (ssący o większej średnicy), w gaźniku zamiast seryjnej, głównej dyszy paliwowej 112 zastosowano 115. Po zmontowaniu do samochodu silnik został wyregulowany (zawory, gaźnik) z uwzględnieniem poczynionych zmian. Za namową fachowców nie zdecydowaliśmy się na dołożenie do silnika rozreklamowanych przez dystrybutorów akcesoriów tuningowych świec zapłonowych o zmienionej w stosunku do fabrycznych charakterystyce cieplnej, sportowych filtrów powietrza o zmniejszonym oporze przepływu powietrza czy specjalnych przewodów wysokiego napięcia. Po modyfikacjach silnik został napełniony olejem mineralnym. Po kilkunastu kilometrach okazało się, że temperatura pracy jest zbyt wysoka. Dlatego też zdecydowaliśmy się zastosować sportowy olej silnikowy Castrol RS 10W/60. Po zmianie oleju "dolegliwości" ustąpiły. Koszt tuningu silnika zamknął się kwotą ponad 1000 zł (900 zł silnik + 110 zł olej).
Najważniejsze serce
Oile nadwozie i przeróbki z nim związane może wykonać prawie każdy, kto posiada podstawową wiedzę mechaniczną, o tyle silnik wymaga już pewnego przygotowania technicznego oraz narzędzi, które niekoniecznie znajdują się w każdym przydomowym garażu. Z tego właśnie powodu zdecydowaliśmy się oddać "serce" naszego Fiata w ręce specjalistów.