Co robić?Piszczenie hamulców jest powodowane przez drgania o określonej częstotliwości na styku kloców i tarcz hamulcowych. Przy pewnych prędkościach objaw może się nasilać, co związane jest ze zjawiskiem rezonansu. Co do przyczyn - zazwyczaj jest ich kilka. Powodem może być niewłaściwy materiał cierny klocków hamulcowych lub brak zabezpieczeń antyhałasowych, czyli ogólnie niska jakość. Piszczenie może też wiązać się z deformacją tarcz hamulcowych, wżerów na ich powierzchniach, zarysowań. Efekt wzmacnia ciągłe delikatne używanie hamulca, przez co materiał klocka może ulec zeszkleniu, a także wszelkie wibracje układu, których przyczyna może być inna - np. zużycie łożysk kół. Piszczenie hamulców nie jest jednak niebezpieczne. Czy tarcze i Klocki hamulcowe powinny pochodzić od tego samego producenta?Renomowani producenci klocków współpracują z producentami tarcz bądź produkują je sami. Powstałe w efekcie zestawy zwykle spełniają najsurowsze wymagania. Oczywiście można komponować zestawy złożone z elementow różnych marek, ale należy unikać części mało znanych producentów. Jakość tych produktów jest zwykle niższa. W moim aucie za słabo hamują koła tylne, a przednie koła łatwo się blokują. Nie ma jednak zewnętrznego korektora siły hamowania, którego usterka mogłaby powodować takie sytuacje. Jakie inne elementy mogą być zepsute? Przyczyną problemu może być awaria serwomechanizmu, ale czasem takie niekorzystne efekty powodowane są przez źle dobrane elementy cierne hamulców. Efekt lepszego zrównoważenia momentów hamowania osi tylnej można uzyskać, zmieniając tylne okładziny (klocki) na bardziej sztywne. W przypadku materiału ciernego elastycznego moment hamowania tylnej osi gwałtownie spada po kilkunastu milisekundach hamowania i utrzymuje się na poziomie 60 proc. momentu hamowania przedniej osi. W Pana przypadku proponowałbym zastosowanie klocków przednich i tylnych o podobnym współczynniku tarcia - pochodzących od tego samego producenta. W mojej Kii Pride (z przebiegiem 140 tys. km) od ok. 3 miesięcy hałasują przeguby napędowe podczas ruszania przy skręconych kołach. Podczas przeglądu stwierdzono uszkodzenie gumowej osłony przegubu, ale wymieniona została ona dopiero po miesiącu - czy mogło to spowodować usterkę? Od czasu, gdy pojawiły się pierwsze zgrzyty, przejechałem 7 tys. km. Kiedy powinienem wymienić przegub i czy trzeba wymienić oba?Bardzo często, poza zwykłym zużyciem eksploatacyjnym, przyczyną zniszczenia przegubów jest uszkodzenie gumowych osłon. Chronią one przegub przed działaniem piasku i innych zanieczyszczeń. Jeżeli są porwane lub dziurawe, już po kilku tysiącach kilometrów przeguby zaczynają chrzęścić - początkowo podczas ruszania ze skręconymi kołami. W zasadzie hałasujący przegub należy wymienić możliwie szybko, nawet jeżeli w praktyce mógłby one jeszcze "wytrzymać" kilka tysięcy kilometrów. Duże luzy na przegubach podczas gwałtownego ruszania powodują szkodliwe przeciążenia innych elementów układu przeniesienia napędu. Przegubów nie trzeba jednak wymieniać parami.Jaka (według obowiązujących przepisów) jest minimalna głębokość bieżnika opony? Próbowałem szukać w kodeksie drogowym, ale nie znalazłem żadnej informacji na ten temat. Inne źródła mówią, że minimum to 1,6 mm, 3 mm lub 4 mm. Kodeks drogowy nie zawiera szczegółowych informacji na temat obowiązkowego wyposażenia auta. Zawarte są one w rozporządzeniach. W przypadku opon przepisy mówią, że minimalna głębokość bieżnika powinna wynosić 1,6 mm z zastrzeżeniem, że jeśli opony wyposażone są we wskaźniki zużycia, na ich podstawie określa się przydatność ogumienia. W przypadku opon zimowych niewyposażonych we wskaźniki zużycia obowiązuje ta sama wartość, która dotyczy opon letnich - 1,6 mm. Skuteczność takich opon spada jednak wcześniej - gdy bieżnik osiągnie grubość 4-3 mm.
Niesprawności hamulców. Hałasujące przeguby. Kiedy wymieniać opony?
W moim aucie piszczą hamulce, szczególnie podczas delikatnego hamowania. Wymieniłem klocki hamulcowe, ale nie pomogło.