- Z tylnych świateł przeciwmgielnych można korzystać tylko wtedy, gdy zmniejszona przejrzystość powietrza ogranicza widoczność na odległość mniejszą niż 50 m
- Przednich świateł przeciwmgłowych możemy używać również przy normalnej przejrzystości powietrza, ale tylko na krętej drodze od zmierzchu do świtu
- Za nadużywanie oświetlenie przeciwmgielnego kierowca może zostać ukarany mandatem w wysokości 100 zł oraz 2 punktami karnymi
Jesień i zima to trudny okres dla kierowców. Szybko zapadający zmrok oraz opady deszczu i/lub śniegu skutecznie ograniczają widoczność, utrudniając jazdę samochodem. Jednak pod względem ograniczenia widoczności prym wiodą mgła i zamglenia. I właśnie dlatego ustawodawcy nałożyli na kierujących kilka obowiązków i ograniczeń, które mają pomóc bezpiecznie dotrzeć do celu nawet w warunkach pogorszonej widoczności. Niestety, rzeczywistość pokazuje, że albo kierowcy całkowicie nie znają przepisów, albo co gorsza, całkowicie je ignorują.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Tylne światła przeciwmgielne tylko przy widoczności mniejszej niż 50 m!
Zacznijmy od przypadku uciążliwego dla innych kierowców, a po zmroku stwarzającego zagrożenie, czyli jazdy z włączonymi tylnymi światłami przeciwmgielnymi (wyjaśnienie: poprawne są obie formy, tj. przeciwmgielne i przeciwmgłowe).
Art. 30 ust. 3 Kodeksu drogowego stanowi:
Skąd to ograniczenie widoczności do 50 m? Otóż tylne światło/światła przeciwmgielne świecą równie intensywnie co światła hamowania. A to oznacza, że mogą oślepiać jadących z tyłu kierowców, szczególnie po zmroku. Wystarczy stanąć na chwilę za kierowcą, który podczas oczekiwania na zmianę świateł cały czas trzyma nogę na pedale hamulca, aby przekonać się, jak jaskrawe jest takie światło. Za naruszenie warunków dopuszczalności używania świateł przeciwmgielnych tylnych zgodnie z taryfikatorem policjant może ukarać kierowcę mandatem w wysokości 100 zł oraz 2 punktami karnymi.
Przednie światła przeciwmgielne ⎻ tylko przy ograniczonej widoczności lub od zmierzchu do świtu na krętej drodze
Taką samą karę, tj. 100 zł i 2 punkty karne, otrzyma kierujący, gdy bez uzasadnienia będzie korzystał z przednich świateł przeciwmgielnych. Z tych zgodnie z art. 30 Kodeksu drogowego można korzystać np. podczas jazdy w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza spowodowanej mgłą, opadami atmosferycznymi lub innymi przyczynami. Ustawa Prawo o ruchu drogowym przewiduje jeszcze jedną sytuację, która pozwala korzystać z przednich świateł przeciwmgłowych, a opisaną w art. 51: "Na drodze krętej, oznaczonej odpowiednimi znakami drogowymi, kierujący pojazdem może używać przednich świateł przeciwmgłowych od zmierzchu do świtu, również w warunkach normalnej przejrzystości powietrza".
Kierowcy zbyt chętnie korzystają z tych świateł
Patrząc na polskich kierowców, można odnieść wrażenie, że albo nie znają przepisów, albo, co gorsza, całkowicie je ignorują, bo przecież "oni wiedzą lepiej". Niestety, dotyczy to również tych, którzy jeżdżą zawodowo. I jeszcze jedna ważna kwestia. Część kierowców tłumaczy się, że włączyło tylne światła przeciwmgielne, bo uznało, że widoczność jest mocno ograniczona, a oni nie mają miarki w oczach, żeby określić czy spadła poniżej 50 m. Prawda jest jednak taka, że przy większości dróg jest szereg punktów odniesienia, które pozwalają oszacować odległość. Poza tym oświetlenie przeciwmgielne wcale nie jest obowiązkowe, w razie wątpliwości wystarczy mieć włączone światła mijania.