Niedługo w sprzedaży znajdzie się gra, w której udoskonalanie aut jest jeszcze bardziej rozbudowane. To symulacja "Racing Evoluzione". Naszym zadaniem będzie nie tylko wygrywanie kolejnych wyścigów, ale także konstruowanie nowych pojazdów. Grę zaczyna się w roli szefa małego warsztatu, który postanawia skonstruować nową wyścigówkę. W zbudowanym przez siebie pojeździe pojawiamy się na torze wyścigowym. Musimy wygrać kilka eliminacji, by zyskać zainteresowanie sponsorów oraz zdobyć przychylne opinie mediów. Wtedy marka stanie się sławna i ludzie zaczną kupować produkowane w naszych zakładach samochody. A im więcej pojazdów sprzedamy, tym więcej pieniędzy pojawi się na naszym bankowym koncie. Będzie więc za co skonstruować nowe i lepsze auto. Tym sposobem, rywalizując z innymi firmami, rozwijamy nasze przedsiębiorstwo i zdobywamy kolejne trofea na wyścigach. Co ciekawe, pojazdy, jakimi będziemy startować, zostały stworzone na podstawie rysunków studentów wydziałów projektowania aut. Tymi samochodami będziemy rywalizować z autami, jakie można spotkać na prawdziwych torach, m.in. z Lotusami. Jak zapewniają autorzy "Racing Evoluzione", w grze dostępnych będzie ponad 50 tras o różnych nawierzchniach i stopniach trudności. Gra powinna trafić do sklepów na Zachodzie w lutym 2003 roku. Kiedy pojawi się w ofercie naszych dystrybutorów - nie wiadomo. Wymagania sprzętowe: konsola Microsoft Xbox
"Racing Evoluzione"
Większość symulacji rajdowych, jakie można znaleźć na rynku, to po prostu zabawa w kierowanie samochodem. By urozmaicić miłośnikom gier zabawę, producenci zaczęli rozbudowywać menu kariery, dając w nim możliwość zarabiania pieniędzy i tym samym unowocześniania samochodów.