Dlaczego poziom oleju trzeba sprawdzać co kilkaset km? Bo może on się zmieniać, czasem zaskakująco szybko. Każdy silnik spala olej, ale nie zawsze to widać, bo do miski olejowej dostają się jednocześnie niewielkie ilości paliwa.

Dzieje się tak np. podczas każdego rozruchu w niskiej temperaturze, gdy silnik przez kilka minut zasilany jest bogatą mieszanką. Część paliwa spływa wtedy po ściankach cylindrów i nie ma na to rady.