• Testowany rozmiar opon 225/45 R18 jest popularny w mocnych kompaktach, my do prób użyliśmy auta nieco mniejszego, czyli Yarisa GR
  • Mocne auto kusi osiągami także zimą – kupowanie opon, które sobie z tym nie poradzą, to ryzykowny wybór
  • W naszym klimacie opony zimowe muszą być wszechstronne – zimą częściej niż po śniegu i lodzie jeździmy po mokrych nawierzchniach
  • Opony całoroczne do aut o sportowym zacięciu to zły pomysł, ale nie chodzi o ich możliwości na śniegu i lodzie, ale o delikatność przy szybkiej jeździe po suchym

Zimą, gdy śnieg i lód pokrywają drogi, a temperatury gwałtownie spadają, entuzjaści samochodów sportowych stają przed dylematem: jakie opony wybrać, żeby nadal móc korzystać z możliwości auta. To pytanie, które często wywołuje gorące dyskusje wśród entuzjastów motoryzacji, dotyczy nie tylko osobistych preferencji, ale także ogólnego bezpieczeństwa na naszych drogach. Jedno jest pewne – nie mogą to być opony letnie.

Na oponach letnich zimą jesteście bez szans

Dlaczego? Bo w warunkach zimowych nie da się na nich bezpiecznie jeździć. Dlatego, specjalnie dla niedowiarków, w naszych testach opon zimowych i całorocznych dorzucamy do porównania także opony letnie, żeby pokazać, jak duże są różnice między poszczególnymi typami ogumienia. Oczywiście, opony letnie zapewniają bardziej dynamiczne prowadzenie na zakrętach, ale tylko tak długo, jak temperatury są dwucyfrowe. Opony letnie do aut o wysokich osiągach tak właśnie mają – są znacznie wrażliwsze na temperatury od opon letnich ze średniej półki, przeznaczonych do aut o przeciętnych osiągach.