Potencjalne możliwości samochodowej kamery znają nawet świeżo upieczeni kierowcy, bo z rejestrowaniem obrazu z drogi spotykamy się już podczas egzaminu na prawo jazdy. Postanowiliśmy sprawdzić, jakie urządzenia nagrywają z taką jakością, która pozwoli w razie potrzeby udowodnić, że to nie my spowodowaliśmy kolizję.Wystarczy, by zapis był czytelny

Test wykazał, że tanie kamery nie zapewniają takiej jakości, jak używana przez profesjonalistów kamera GoPro, są za to znacznie prostsze w obsłudze. To wystarczy, bo materiały dowodowe nie muszą być piękne – wystarczy, że są czytelne.