VW Scirocco produkowano w latach 70. i 80. na podzespołach pierwszej generacji Golfa. Później pałeczkę przejęło Corrado, które przez długie lata pozostało bez następcy. Teraz Volkswagen powraca do słynnej nazwy. Podczas wiosennego salonu samochodowego w Genewie zadebiutowała nowa generacja Scirocco, której wersja wyścigowa stanie dzisiaj na starcie wyścigu 24 godziny na Nürburgring.
VW Scirocco GT24 napędzane jest doładowanym 4-cylindrowym silnikiem o pojemności 2,0 l z chłodnicą stłoczonego powietrza i bezpośrednim wtryskiem paliwa. Moc maksymalna wynosi 240 kW (326 KM), a maksymalny moment obrotowy 340 Nm osiągany jest przy 2100 obr./min. Skrzynia biegów to dwusprzęgłowy system DSG. W nadkolach zamontowano 18-calowe koła. Samochód maksymalnie obniżono, tak więc między koło i błotnik nie można włożyć nawet rękę. Poszerzona i wydłużona karoseria otrzymała wiele wlotów powietrza oraz bogate ospojlerowanie, włącznie z ogromnym skrzydłem z tyłu. Masa własna bolidu wynosi zaledwie 1120 kg.
Samochód zadebiutował podczas tradycyjnego zlotu tuningowego nad jeziorem Wörthersee. Za kierownicą zasiądą Carlos Sainz, Dieter Depping i trzykrotny zwycięzca wyścigu na Nürburgring Hans-Joachim Stuck. Wyścig startuje dziś o godzinie 15.
Galeria zdjęć
1/9 Volkswagen Scirocco GT24: już w ten weekend na Nürburgringu
2/9 Volkswagen Scirocco GT24: już w ten weekend na Nürburgringu
3/9 Volkswagen Scirocco GT24: już w ten weekend na Nürburgringu
4/9 Volkswagen Scirocco GT24: już w ten weekend na Nürburgringu
5/9 Volkswagen Scirocco GT24: już w ten weekend na Nürburgringu
6/9 Volkswagen Scirocco GT24: już w ten weekend na Nürburgringu
7/9 Volkswagen Scirocco GT24: już w ten weekend na Nürburgringu
8/9 Volkswagen Scirocco GT24: już w ten weekend na Nürburgringu
9/9 Volkswagen Scirocco GT24: już w ten weekend na Nürburgringu
